Advertisement
Menu
/ Marca

Marcelo chce zagrać w Rzymie

Brazylijczyk gotowy podjąć ryzyko

Marcelo chce zagrać z Romą. MARCA twierdzi, że Brazylijczyk uważa, że jest w stanie wystąpić w środowym starciu w Rzymie w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów. We wtorek potwierdzono, że drugi kapitan zwichnął bark, ale on sam wykazał gotowość do zaryzykowania i wcześniejszego powrotu.

Wczoraj na spotkaniu w związku z promocją Sanitasu obrońca nie miał już temblaka, z którym widziany był 24 godziny wcześniej. Odczucia Brazylijczyka są tak dobre, że miał on już przekazać, iż czuje się na siłach, żeby wspomóc kolegów we Włoszech. Ludzie z Realu Madryt twierdzą, że, znając Marcelo, nie można wykluczyć, że faktycznie pojawi się w środę na boisku. Byłoby to jednak skróceniem czasu przewidywanej regeneracji aż o 50%, bo wstępnie rehabilitacja po starciu z Successem miała potrwać trzy tygodnie.

Na razie zawodnik przechodzi przez etap, który polega na sesjach na siłowni, zabiegach z wykorzystaniem ultradźwięków, pływaniu i fizjoterapii. Lekarze nie pozwolili jeszcze zawodnikowi na powrót do pracy z piłką, ale nie wydaje się, żeby Marcelo zbyt długo pozostawał poza murawą. Na tym etapie najlepszą wiadomością są dobre odczucia Brazylijczyka i optymizm, z jakim podchodzi do kolejnych ćwiczeń.

Zidane na razie czeka na rozwój sytuacji, ale wstępnie chce uniknąć gry z jakąkolwiek blokadą. Francuz twierdzi, że Marcelo zagra, jeśli będzie w stanie wytrzymać ból bez żadnej pomocy. Królewscy nie chcą powtarzać przypadku Sergio Ramosa, który cały czas walczył z bólem, ale przedłużał też regenerację barku. Przeciążenie może doprowadzić do dużo dłuższej pauzy, której nikt nie chce sobie nawet wyobrażać.

MARCA stwierdza, że Marcelo musi walczyć przede wszystkim z czasem, który nie jest po jego stronie. Ramos do gry wrócił po 19 dniach i chociaż uraz Brazylijczyka jest mniejszy, to na razie mimo wszystko trudno wyobrazić sobie jego występ na Stadio Olimpico. Zawodnik marzy o powrocie, bo wie, ile dla Realu Madryt znaczy Liga Mistrzów.

W tym sezonie obrońcy zabrakło przez kontuzję w pięciu spotkaniach, z których Real przegrało jedno, 2:3 z Sevillą. Marcelo wrócił po tym starciu na Klasyk, ale potem wypadł na kilkanaście kolejnych dni i opuścił spotkania z Szachtarem (4:3), Eibarem (2:0) i Getafe (4:1) oraz anulowany mecz w Pucharze Króla. Poza tym Brazylijczyk decyzją Beníteza odpoczywał w wygranym 2:0 wyjazdowym starciu z Malmö.

Głównymi kandydatami do zastąpienia Marcelo są Danilo i Nacho, a wielkim testem nowego rozwiązania będzie sobotnie starcie z Athletikiem. Arbeloa na dzisiaj nie ma praktycznie szans na wskoczenie do składu. MARCA podaje, że obecnie u Zidane'a trochę wyżej stoją akcje Danilo, który zastępował rodaka w spotkaniach z Eibarem i Getafe, pokazując, że może występować na lewej obronie. Brazylijczyk, który grywał tam już w Porto, grę ze zmienioną nogą nadrabia przez siłę i głębokość ataku. Na jego niekorzyść przemawiają tylko obecne problemy z podkręconą prawą kostką. Danilo nie może jednak opuścić najbliższych spotkań z powodu urazu Marcelo.

Jeśli chodzi o Nacho, to Hiszpan też występował już na tej pozycji. Na lewej obronie debiutował u Mourinho i kilka razy łatał braki w tej strefie w ostatnich sezonach. W tym obecnym rozegrał na lewej flance spotkania z PSG i Sevillą. W starciu z Francuzami zdobył gola, z Andaluzyjczykami trafił w słupek. Nacho oferuje mniejszą głębokość gry w ataku od Danilo, ale zapewnia gwarancje w obronie. Zidane w sobotę musi postawić na któregoś z nich.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!