Jémez: Ugryzienie Realu jest trudne

– Ugryzienie Realu jest trudne. To dobra drużyna, ma talent, świetne indywidualności, ale my potrzebujemy dobrego meczu, który doda nam pewności siebie. Nie możemy rozegrać tylko dobrej połowy czy fragmentu. Mimo wszystko nie wiem czy to, co mamy, wystarczy na Real Madryt, bo to trudne starcie – powiedział Paco Jémez, trener Rayo Vallecano, na konferencji przed meczem z Realem Madryt.

– Bukmacherzy wypowiadają się jasno, ale ja muszę być optymistą i wierzyć, że jeśli mamy jakąś szansę na wygraną, to trzeba po nią ruszyć. Zakłady mogą mówić swoje, ale pięknem sportu jest niepewność i to, co utrzymuje żywot rozgrywek. Trzeba szukać niespodzianki, pracować nad nią i próbować być lepszym od rywala.

– Nie sądzę, że Benítez ma problem z jedenastką, bo kto u nich nie wyjdzie, ten jest spektakularny. Ich jedenastka będzie zależeć od meczu, na jaki postawią. Ja wiem czego chcę, nie wiem czego chce Benítez. Martwię się swoją drużyną i nie widzę żadnej przewagi w tym, że zagra Modrić, Isco, James czy Kroos. Wszyscy są tak świetni, że nie sądzę, iż to tworzy różnicę. Każdy ma swoje cechy i wyjdą ci, którzy dadzą im spotkanie, jakiego szukają.

– Wszyscy gramy o posady, szczególnie trenerzy. Benítez robi wszystko, żeby ją zachować, ale nigdy nie wiadomo czy plotki są prawdą. Ja jestem przekonany, że to świetny trener i wszędzie pokazywał swoją jakość. Dlatego doszedł aż do Realu. To trener z pierwszego poziomu, ale czasami nie idzie ci tak, jak tego chcesz. Ja chcę wygrać na Bernabéu, ale poza tym życzę mu wszystkiego dobrego i pozostania w Realu. Prezentuje wysoki poziom, ale ma przed sobą wielkie wyzwanie, bo w tym klubie liczy się tylko wygrywanie i pierwsze miejsce. Jeśli dostanie czas, to mu się powiedzie.

– Kiedy nie ma wyników, to wymyśla się wszystko. Ja słyszałem już wszystko. Mówią tak samo, że jesteś beznadziejny, jak i fenomenalny. Benítez wygrał wszystko swoim sposobem i on doprowadził go do Realu. Czasami próbujesz robić coś inaczej, ale nie działa. Jednak kiedy przychodzisz do Realu, to ma odpowiedni bagaż i pracę za sobą.

– Nie zmienimy na ten mecz za wiele rzeczy. Będziemy robić to, co w innych spotkaniach, czyli pokażemy swoją najlepszą wersję. Jutro jednak wszystko musimy robić z ogromną dokładnością, bo tam płaci się za błędy. Jeśli pójdzie nam dobrze, mamy szansę na czerpanie radości z tego spotkania i dobry wynik. Ja oczekuję wściekłego Realu Madryt, który wyjdzie wygrać mecz i zadedykować wygraną swoim fanom. Jestem pewny, że zobaczymy najlepszy Real.

– Wielu trenerów nie zdobyło jeszcze punktu przeciwko Realowi. To trudna sprawa, chyba że masz prawdziwe pistolety maszynowe. Ja cieszę się z bycia trenerem Rayo. Wierzę, że możemy wiele wygrać, nawet jeśli nie chodzi o wyniki.

– BBC? Tu widać, że różnica między ekipami jest tak duża, że nie wystarczy rozegranie świetnego meczu. Jeśli tu będziemy im równi, to z nami wygrają. My musimy być praktycznie perfekcyjni, a oni nie mogą grać za dokładnie. Wtedy będziemy mogli rywalizować. To klucz do zatrzymania tego tercetu.