Marcelino: Benítez jest dla mnie przykładem

Trener Villarrealu, Marcelino, udzielił kilku przedmeczowych wypowiedzi. Szkoleniowiec wierzy w swój zespół i ma nadzieję, że Żółta Łódź Podwodna zdoła zatopić Wikingów. Hiszpan mówi również o relacjach, jakie łączą go z Rafą Benítezem, który nazwał go na dzisiejszej konferencji prasowej przyjacielem.

– Oczekujemy spotkania, w którym zagramy na najwyższym poziomie. Jeśli uda nam się to osiągnąć, będziemy mieć możliwości. Nie mam wątpliwości. Mamy zamysł kreowania jak największej możliwej liczby okazji. Znamy ich mocne i najsłabsze punkty. Jeżeli będziemy w tym skuteczni, a nasz rywal mniej, to może przynieść nam dobry rezultat. Gdyby tak się nie stało, trudno.

– Myślę, że gdyby Barça wygrała, Real też byłby do tego bardziej zobligowany, to byłoby siedem punktów, a teraz jest pięć i też są nastawieni do odrobienia straty. Ale Real i Barça zawsze są zobowiązane wygrywać – mówi trener o reakcji na remis Dumy Katalonii z Deportivo.

– Gdybym z nim rozmawiał lub nie, nie powiedziałbym o tym. To dobry chłopak, bardzo profesjonalny i życzę mu najlepszego. Prawdą jest tylko to, że chciałbym, aby dostępny był cały skład. Nie komentuję domniemań w sprawie Czeryszewa.

– Znam go od jakiegoś czasu i od kiedy go poznałem, jest dla mnie jednym z przykładów – szkoleniowiec Villarrealu mówi o Benítezie, który jest jego przyjacielem.

– Zasłużył sobie na to. Zdobywał tytuły z piłkarzami, którzy nie byli z topu, bardzo dobrze się przy tym sprawując. Jego kariera pełna jest sukcesów, dodatkowo bardzo lubię, jak grają jego zespoły. Zawsze bardzo dobrze mnie traktował. W Liverpoolu kontynuował treningi i mieliśmy bardzo dobre relacje, zawsze traktował nas dobrze.

– To prawda, że nie najlepiej jest grać w czwartek i musieć odbyć daleką podróż, po której jest mało odpoczynku. Skorzystamy przynajmniej na graniu o 20:30, innymi razy grywaliśmy już o 12. Jednak jest to coś, z czego zdajemy sobie sprawę i na co nie będziemy narzekać, tak już jest i trzeba się z tym zmierzyć. Mamy dwa dni odpoczynku więcej, ale może nie być on łagodzący, jeśli rezultat nie będzie pozytywny.

– Mamy umiejętności, na El Madrigal jesteśmy mocnym zespołem, wyłączając kilka poślizgnięć. Wierzymy i mamy nadzieję na pozostanie na tej ścieżce i wygranie z Realem.