Advertisement
Menu
/ as.com

Cristiano woli grać z Benzemą

Garść statystyk od <i>Asa</i>

Dziś Cristiano i Bale zagrają razem po raz pierwszy odkąd wybuchła afera związana ze słowami Jonathana Barnetta, agenta Walijczyka, który w swojej wypowiedzi poczynił niepochlebne aluzje w kierunku Ronaldo. Wobec kontuzji Benzemy, to na tej dwójce spocznie ciężar strzelania goli. Będą musieli poradzić sobie bez Karima, który do tej pory doskonale z nimi współpracował. Szczególnie dobrze grało mu się z Ronaldo, z którym wymieniał najwięcej piłek.

Portugalczyk podaje Francuzowi futbolówkę średnio co 17 minut. Bale natomiast dwukrotnie rzadziej, co 33. W drugą stronę kształtuje się to podobnie. Benzema odpłaca się Ronaldo, kierując podanie w jego stronę co 19 minut, kiedy Garteh dostaje od niego piłkę jedynie co 31. Te statystyki wyraźnie pokazują jak dużą rolę w ofensywnych poczynaniach Realu Madryt stanowi duet Cristiano-Karim.

Jak natomiast układa się współpraca pomięcy dwójką, która dziś wystąpi wspólnie przeciwko Levante? Bale zdecydowanie najczęściej podaje piłkę Portugalczykowi. Robi to średnio co 16 minut. Crack z Madery nie odwdzięcza mu się jednak tak często jak Benzemie. Walijczyk jest adresatem jego podania już tylko co 33 minuty.

Najlepszym przykładem odzwierciedlającym powyższe dane jest mecz z Espanyolem, który Królewscy wygrali 0:6. Jest to spotkanie, w którym BBC przebywało razem na boisku najdłużej w tym sezonie, 62 minuty. Wówczas Cristiano ani razu nie podał do Bale'a, natomiast Gareth zaadresował do niego trzy piłki, notując przy tym dwie asysty.

Pomimo zmiany pozycji Walijczyka w tym sezonie, współpraca madryckiego tridente układa się podobnie jak w zeszłych rozgrywkach. Wówczas Ronaldo również częściej obdarzał futbolówką Benzemę (średnio co 19 minut) niż byłego gracza Tottenhamu (co 28). Bale natomiast, tak jak obecnie, więcej podań kierował do Cristiano (co 23 minuty), niż do Karima (co 25). Dziś przekonamy się jak wspomniana dwójka poradzi sobie bez francuskiego łącznika, szczególnie w sytuacji medialnego zamieszania z udziałem Barnetta.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!