Advertisement
Menu
/ as.com, .fifpro.org

Ile kosztował pierwszy transfer Cristiano?

Ciekawy raport FIFPro

Pierwszy transfer Cristiano Ronaldo kosztował... dwa komplety strojów i 20 piłek. Dokładnie tyle otrzymała Andorinha od Nacionalu, kiedy w 1995 roku „sprzedawała” 10-letniego wówczas Cristiano. To jedna z ciekawostek w raporcie opublikowanym przez FIFPro (Międzynarodową Federacją Piłkarzy Zawodowych). Stowarzyszenie prześledziło wszystkie kwoty, które zostały wydane na transfery Portugalczyka przez całą jego karierę. To „ryzykowne” przedsięwzięcie opłaciło się Nacionalowi, który w 1997 roku zarobił na Ronaldo 22,5 tysiąca euro, sprzedając go do lizbońskiego Sportingu.

Podstawowym celem FIFPro było zbadanie, jaka suma pieniędzy ze sprzedaży piłkarzy trafia do funduszy inwestycyjnych, banków czy agentów. Na przykład w przypadku Cristiano fundusz inwestycyjny zakupił w 2002 roku udziały od Sportingu i zapewnił sobie prawo do zainkasowania części kwoty, za którą Cristiano w przyszłości miałby opuścić klub z Lizbony. Z kolei Real Madryt, by sfinansować zakup Ronaldo z Manchesteru United, zaciągnął w Banco Santander pożyczkę na okres sześciu lat. W sumie banki, agenci i osoby trzecie zarobiły na transferach CR7 22 miliony euro.

Najgłośniejsze jest oczywiście przyjście Cristiano na Estadio Santiago Bernabéu. Czerwone Diabły za sprzedaż 24-latka z jedną Złotą Piłką na swoim koncie zarobiły 94 miliony euro. To ponad osiem razy więcej od kwoty zapłaconej za pozyskanie zawodnika ze Sportingu (11,6 milionów euro). Wszystkie wymienione kwoty muszą wywołać sporą złość w skromniutkim klubie Andorinha z Funchal, który oddał Cristiano Ronaldo za dwa komplety strojów i 20 futbolówek…

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!