Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Zapowiedź 8. kolejki Primera División

Villarreal zagra z Celtą

Po przerwie na mecze reprezentacji La Liga każe nam czekać na siebie aż do soboty. Villarreal wygodnie rozsiadł się na pozycji lidera na dłużej niż zakładano, ale już jutro o 16:00 z tronu będzie chciał go zrzucić Real Madryt, który podejmie gubiące się w otchłani tabeli Levante. Los Granotas (czyli… Żaby) dopiero w ostatniej kolejce odnieśli pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. A grali z… Villarrealem. Tak czy inaczej nie tylko Królewscy będą chcieli dostarczyć w sobotę sporej dawki emocji.

Z wielkimi nadziejami do Kraju Basków uda się Sevilla, która w perfekcyjnym stylu występem z Barceloną pokazała niedowiarkom, jak przewrotny może być futbol. Głowa Unaia Emery'ego już wędrowała w okolice gilotyny, ale dzięki dwóm zwycięstwom z rzędu Hiszpan może wziąć co najmniej jeden głęboki oddech. To jednak nie znaczy, że za chwilę jego posada znów nie będzie zagrożona, ponieważ w Eibarze wcale nie czeka go łatwe zadanie. Zeszłoroczny beniaminek spisuje się bardzo dobrze i już urwał u siebie punkty Athleticowi i Celcie, a na wyjazdach nie zaznał goryczy porażki.

O 20:30 swój mecz zacznie Barcelona, która wciąż musi sobie radzić bez Lionela Messiego. Katalończycy podejmą u siebie Rayo Vallecano, a patrząc na historię spotkań z zespołem z Madrytu, nie powinni mieć większych problemów ze zdobyciem kompletu oczek. W sobotę Valencia podejmie Málagę, zaś Real Betis zagra w Sewilli z Espanyolem. Obu drużynom w tym sezonie idzie całkiem dobrze, dlatego mecz na Estadio Benito Villamarín zapowiada się na całkiem niezłe widowisko.

W niedzielne południe czeka nas jedno z najciekawszych starć ósmej kolejki. Lider, Villarreal, zagra z Celtą Vigo, która okupuje trzecią lokatę w tabeli. Jeśli Królewscy dzień wcześniej pokonają Levante, mecz ten z pewnością mocno zainteresuje wszystkich madridistas, ważyć się będą bowiem losy pierwszej lokaty po tej serii gier. O 16:00 Atlético Madryt zagra z Realem Sociedad i jeśli marzą o powtórzeniu wyniku sprzed dwóch sezonów, muszą to spotkanie wygrać. Tego samego dnia Getafe zagra z Las Palmas i można oczekiwać negatywnego rekordu frekwencji w tym sezonie (pomijając Eibar z 6-tysięcznym stadionem).

O 20:30 w A Coruńi Deportivo zagra z Athletikiem, który powoli wychodzi z kryzysu – ostatnio poradził sobie z Valencią. Kolejkę zamknie poniedziałkowe starcie Sportingu Gijón z Granadą, wobec którego trudno mieć wielkie oczekiwania. Asturyjczycy dobrze zaczęli sezon, ale ostatnio grali tak, jak przystoi drużynie walczącej o utrzymanie. Granada zaś zamyka tabelę i jeśli zamierza pozostać w Primera División, to czas najwyższy na odniesienie zwycięstwa.

8. kolejka Primera División:

17 października (sobota):
• 16:00 Real Madryt vs Levante (Eleven)
• 18:15 Eibar vs Sevilla
• 20:30 Barcelona vs Rayo (Eleven)
• 22:00 Valencia vs Málaga (Eleven)
• 22:05 Betis vs Espanyol

18 października (niedziela):
• 12:00 Villarreal vs Celta (Eleven)
• 16:00 Real Sociead vs Atlético (Eleven)
• 18:15 Getafe vs Las Palmas (Eleven)
• 20:30 Deportivo vs Athletic (Eleven Sports)

19 października (poniedziałek):
• 20:30 Sporting vs Granada

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!