Advertisement
Menu
/ MARCA

Casemiro lekiem na wirus FIFA

Bardzo ważny okres dla Brazylijczyka

Casemiro to lek Rafy Beniteza na zwalczenie wirusa FIFA, który zaatakował Real Madryt. Mała dawka witaminy C, by wzmocnić osłabioną kontuzjami drużynę. Obecność Brazylijczyka w wyjściowym składzie na Levante to pewnik, ale plan Rafy skupia się bardziej na dwóch niezwykle ważnych spotkaniach w przyszłym tygodniu: z PSG w Lidze Mistrzów i z Celtą w Lidze.

W przetrzebionym urazami zespole i wciąż bez pełnej wiedzy na temat kontuzji niektórych zawodników, osoba Casemiro to wielka ulga dla Beniteza, który uważa go za perfekcyjnego zawodnika, potrafiącego solidnie zabezpieczyć „tyły” drużyny. Real Madryt musi pokonać przeszkody w Paryżu oraz w Vigo i to właśnie tam obecność Casemiro jest fundamentalna. Brazylijczyk ma zaprowadzić ład w zespole rozregulowanym przez ubytki.

Casemiro ma pełne zaufanie Beniteza. Brazylijczyk uwiódł trenera i może cieszyć się maksymalnym zaufaniem. Postawa zawodnika w ostatnich derbach na Calderón była decydująca. Benítez był niezwykle zadowolony ze sposobu, w jaki Casemiro odpowiedział na boisku. Szkoleniowiec powiedział to osobiście pomocnikowi. Tak samo jak Florentino Pérez, który stwierdził, że Casemiro był najlepszym zawodnikiem Realu Madryt w meczu z Atlético. Brazylijczyk zdał z wyróżnieniem egzamin na Calderón i zrobił ważny skok w hierarchii drużyny.

Specyficzna praca
Casemiro i Benítez mają bardzo dobrą relację. Trener uważnie pracuje z pomocnikiem na treningach i nie przestaje przekazywać mu swoich uwag i wyjaśniać, czego dokładnie od niego wymaga. Rafa jest przekonany, że może wydobyć ze swojego podopiecznego jeszcze więcej w trakcie trwania sezonu. Praca na treningach widoczna jest na boisku i dlatego Benítez nie waha się wystawić Casemiro na trudne mecze z PSG i Celtą.

Trener Królewskich chciał alternatywy w środku pola i Brazylijczyk mu ją daje, przede wszystkim w spotkaniach wyjazdowych. To właśnie poza Santiago Bernabéu Casemiro daje drużynie pewność, której wymaga Benítez, by nie cierpieć w obronie. Casemiro wystąpił w czterech z pięciu wyjazdowych meczów Królewskich w tym sezonie. W trzech zagrał pełne 90 minut. Na murawie nie pojawił się tylko w Gijón. Dwa ostatnie pojedynki – z Malmö i Atlético – zagrał od pierwszej do ostatniej minuty.

Jeżeli wziąć pod uwagę taktykę Beniteza w spotkaniach wyjazdowych, obecność Casemiro w Paryżu i Vigo wydaje się pewna. Tym bardziej w obliczu kontuzji. Wobec absencji Modricia, to właśnie Brazylijczyk ma być główną postacią Blancos w przyszłym tygodniu.

Jakby tego było mało, Casemiro był do dyspozycji Rafy Beniteza podczas całej przerwy reprezentacyjnej, co jeszcze bardziej wzmacnia pozycję zawodnika w kontekście przyszłych meczów. Po dwóch tygodniach bez gry Brazylijczyk jest wypoczęty i znajduje się w perfekcyjnej formie fizycznej. To pozwoli mu na pokazanie pełni swoich umiejętności.

Trzeba powiedzieć jasno - Casemiro po powrocie z Porto wszedł do Madrytu razem z drzwiami. Jego postawa przerasta najśmielsze oczekiwania, tym bardziej jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że w ostatniej chwili przeszedł Mateo Kovačić, który jeszcze bardziej wzmaga konkurencję w środku pola.

Ciągłość
Casemiro w tym momencie rozegrał już niemal połowę minut (310) w porównaniu do swojego ostatniego sezonu w Realu Madryt (655). Wystąpił w sześciu z dziewięciu spotkań bieżących rozgrywek, w trzech od pierwszego do ostatniego gwizdka. Jego gra w defensywie jest kluczowa dla schematu Rafy Beniteza, dla którego w dużej mierze liczy się to, by bramek nie tracić. Królewscy stracili póki co dwa gole. Z Casemiro na placu gry tylko jednego.

Do zaufania Beniteza dochodzi satysfakcja klubu. Włodarze są bardzo zadowoleni z dotychczasowych poczynań Casemiro, z którym 31 sierpnia przedłużyli kontrakt do 2021 roku. Real Madryt zrobił dobry interes. Po wypożyczeniu do Porto klub odzyskał zawodnika, który może zaoferować sporo piłkarskiej jakości, zarówno w węższej, jak i w szerszej perspektywie czasu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!