Advertisement
Menu
/ as.com

Laso: Wszyscy zawodnicy pracują dla zespołu

Przedmeczowy komentarz trenera

– Nigdy nie żyliśmy według tego, co o nas mówili. Staramy się żyć tym, do czego sami jesteśmy zdolni. Nie możemy myśleć, że mówią co jest dobre, a co jest złe. Nie powinno nas to zmienić. Nasza ambicja powinna być na maksymalnym poziomie od pierwszego dnia. Wracamy z Pucharu Interkontynentalnego i pragniemy utrzymać ten sam poziom, który zaoferowaliśmy podczas całego poprzedniego sezonu, a nawet przewyższyć go, aby postarać się o osiągnięcie tych samych rezultatów – powiedział Pablo Laso przed dzisiejszym meczem w półfinale Superpucharu, z Unicają.

– Jeżeli założymy, że jest to ostatni turniej okresu przygotowawczego, powiemy, że nasz okres przygotowawczy nie istniał. Biorąc to pod uwagę, niektórzy gracze czują rytm rywalizacji, inni są bardzo przeciążeni, ale mają dobry rytm rywalizacji, jeszcze inni dopiero się rozwijają... Pokazaliśmy w Brazylii, że jesteśmy w stanie być konkurencyjni, nawet bez najlepszego momentu formy u wszystkich graczy, ponieważ było to bardzo trudne lato. Tak jednak już jest, wszystko to nie będzie istotne, kiedy rozpocznie się piątkowy mecz.

– Rudy nie czuje się dobrze. Prawdopodobnie nie zagra. Musimy kontrolować stan jego pleców. Miał duże obciążenia w ostatnim miesiącu i uważam, że wymuszanie sytuacji, która mogłaby to pogorszyć, byłoby czymś absurdalnym. Postaramy się odzyskać go jak najszybciej, ale na tę chwilę w piątek nie zagra.

– Jeżeli chodzi o Unicaję, martwi mnie w niej wszystko po trochu. Jest to zespół grający bardzo fizycznie na wszystkich pozycjach. Zarówno Marković, jak Nedović na pozycji rozgrywającego grają bardzo fizycznie, bardzo szybko. Jamar (Smith) i Edwin Jackson potrafią tworzyć grę, rzucać, zdobywać punkty. Dani (Díez), Kuzminskas, Chimpa to zawodnicy bardzo wszechstronni, mogący grać w środku i na zewnątrz. Zestaw środkowych jest bardzo atletyczny, z graczami dobrze rzucającymi. Uważam, że stworzyli bardzo dobrą drużynę, drużynę mogącą aspirować do wszystkiego, jak w poprzednich latach. Może rywalizować ze wszystkimi zespołami, ma bardzo dobrych zawodników i zasługuje na nasz pełny szacunek, ponieważ gra jeszcze na własnym boisku. Jesteśmy świadomi trudności, jaką niesie za sobą gra w tym miejscu.

– Kibice z Malagi, czego doświadczyłem jako zawodnik, wiedzą, co ci dać, jak naciskać na drużynę przeciwną, jak pomagać swojej drużynie... Zawsze rozgrywają się tu znakomite mecze i wiemy, że piątkowe spotkanie będzie dla nas bardzo trudne. Będziemy musieli być bardzo skoncentrowani od początku, ponieważ publiczność będzie przeciwko nam.

– Mówisz mi o zawodnikach... Ostatecznie tym, o co jest ważne, zwłaszcza z mojej pozycji, nie są zawodnicy, a zbudowanie drużyny. Właśnie z tego powodu wielokrotnie czuję się dumniejszy, dzięki temu wrażeniu, że, oczywiście, mamy znakomite sylwetki, znakomitych zawodników, ale wszyscy oni są zdolni wykonać taką pracę, aby to zespół stał się konkurencyjny. Jestem w tym aspekcie bardzo zadowolony ze wszystkich. Jest to początek sezonu i wiedzieliśmy, że będzie trudno ze względu na to, jak wyglądało lato.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!