Advertisement
Menu
/ RealMadrid TV

Benítez: Szukamy wygrywania tytułów całą drużyną

Zapis konferencji trenera

[SER] Chcę zapytać o braki w składzie. Jak chce pan je uzupełnić? Za Bale'a wejdzie pomocnik czy to czas Jesego?
Dzisiaj mogliście obejrzeć część treningu, na której trochę pomieszaliśmy nasze karty. Ciągle nie ma podjętej decyzji i pracujemy ze wszystkimi zawodnikami, co jest naszą siłą. Wszyscy czują, że mogą zagrać. Na tej podstawie podejmiemy decyzję. Jak mówisz, możemy wzmocnić skrzydło, utrzymać system, ale to, jak zagramy, ogólnie zależy od wystawionych zawodników.

[El País] W poprzednim sezonie przy nieobecnościach Bale'a Ancelotti stawiał na czterech pomocników. Drużyna grała lepiej, miała lepszą równowagę, więc wszyscy zgadzali się, że to najlepszy system dla Realu. Brak Bale'a pozwala panu zrównoważyć drużynę?
Rozumiem pytanie ze względów taktycznych i systemowych, ale nie rozumiem z punktu widzenia wyników. Chcę lepszego zrównoważenia drużyny, która nie traci goli i strzeliła tyle bramek, ale niekoniecznie da się to zrobić przez system. Drużyna niezależnie od ustawień ma siłę w ataku i nie traci goli. Więc powiedziałbym, że nie tyle pozwala, co otwiera opcję z innym systemem i innymi wyjściami, które można zastosować w tym meczu i w przyszłości. Już tak zagraliśmy w jednym spotkaniu, gdy zdjęliśmy skrzydłowego i przesunęliśmy Cristiano do środka ataku.

[El Mundo] Powiedział pan, że można jeszcze poprawić drużynę. Może pan powiedzieć gdzie?
Sądzę, że, jak powiedziałem wcześniej, drużyna ma moc w ataku, ma równowagę, bo nie traci goli, ale zawsze można próbować zmniejszać ilość okazji rywala i zwiększać ilość swoich sytuacji. Dlatego musimy dalej pracować na treningach nad serią schematów, musimy pomagać zrozumieć je zawodnikom, pomagać w przyswajaniu i stosowaniu na boisku. To po prostu kwestia czasu.

[Radio Nacional] Skąd tyle kontuzji na początku sezonu? Jest jakiś konkretny powód?
Ja znowu podkreślę, że my nie mamy tak wiele kontuzji. Mamy urazy, które może mieć wielki klub, który gra w wielu rozgrywkach, który gra z wielką intensywnością i który ma długi okres przygotowawczy z wieloma meczami na wysokim poziomie. Pamiętajmy, że nasi rywale latem byli bardzo mocni, pamiętajmy, że mocno zaczęliśmy rozgrywki, bo niezależnie od wyników drużyna grała z dużą intensywnością, do tego doszły reprezentacje i teraz mamy kolejne spotkania. To są normalne liczby. Dwóch graczy doznało urazów na reprezentacjach i nie ma wiele więcej. Doszedł Bale, a pozostali mają problemy po starciach, które trudno kontrolować.

[La Sexta] Czy zamierza porozmawiać pan z selekcjonerem Walii na temat Bale'a i oszczędzenia go na zgrupowaniu? Bo wygląda na to, że wróci tuż przed przerwą na reprezentacje i znowu pojedzie na kadrę.
To jest hipoteza i trudno ją ocenić. Nie wiem czy będzie pauzować 2 czy 3 tygodnie, ale to mały uraz, nie jest to poważna kontuzja. Powiedziano mi, że on zregenerował ostatni taki uraz w bardzo dobry sposób. W tym przypadku także jesteśmy optymistami. Jeśli faktycznie wróci przed reprezentacjami, wtedy podejmie odpowiednie decyzje. Jasne jest, że jeśli zawodnik jest zdrowy i wzywa go federacja, to niewiele możesz zrobić. Zostaje dialog z selekcjonerem, którego znam, więc rozmowa może być łatwiejsza. Jednak selekcjonerzy mają swoje cele, a my mamy swoje. Na razie nasz cel to jak najszybszy powrót Garetha.

[COPE] Co dzieje się z Varane'em? To ma być tylko stłuczenie, ale kolejny mecz już jutro. Czy może zagrać Nacho? Oszczędzi pan Varane'a na środę?
Nie podjąłem jeszcze decyzji. Varane dzisiaj trenował, więc jest w stanie zagrać. To stłuczenie, więc decyzja oprze się na wartościach taktyczno-technicznych i można powiedzieć też fizycznych. Naszym głównym i jedynym celem jest wygranie z Granadą, nie wychodzimy poza to. Piłkarze też muszą się nad tym skupić, a my zdecydujemy ile będzie zmian. Jednak uważam, że ta drużyna niezależnie od składu ma wystarczający poziom, żeby podejść do każdego starcia z odpowiednimi gwarancjami. Dlatego ten problem tak mnie nie martwi. Najważniejsze to nadać drużynie odpowiednią równowagę przez różnych zawodników i nie ma tu znaczenia ich status piłkarza podstawowego czy nie. Trzeba szukać na dzisiaj ekipy, żeby wygrać z Granadą, a potem będziemy szukać tej na środę na Athletic.

[RTVE] Widzimy, że w ostatnich meczach Cristiano gra bliżej środka. Doszło do zmiany? Rozmawialiście o tym?
Rozmawiałem z nim na początku, rozmawiam z nim każdego dnia i rozmawiałem już z nim dzisiaj. Przed konferencją poruszyłem kwestie taktyczne z 2-3 graczami. Oni wiedzą, że w ataku mają absolutną swobodę poruszania się, jak mówiłem ostatnio. Mogą zmieniać się między sobą, ale mają szukać też równowagi w fazie obrony. Dlatego Cris może zostać na skrzydle, zejść do środka czy nawet na prawą stronę, ale musi być przy tym efektywny i zachować równowagę w obronie.

[MARCA] Dlaczego tak często stawia pan na Kovačicia, który nie odbył okresu przygotowawczego z ekipą? Takie są potrzeby drużyny? Inni nie zasługują na grę? Co on wnosi?
Ja dobrze znałem Mateo z Włoch, jego jakość, dynamikę. W ostatnim meczu mieliśmy problemy z grą między liniami, a on jest zawodnikiem, który może grać w środku i zaoferować takie zagrania. Tak było ostatnio, dlatego zagrał, a ogólnie gra, bo ma jakość i dynamikę, pasuje do graczy w ataku i bardzo pomaga nam w przejściach z obrony do ofensywy. To nie znaczy, że nie będzie grać Casemiro, bo już dostał swoje szanse, czy nawet Marcos Llorente, który z nami pracuje. Ciągle grają Kroos i Luka, możemy ich dowolnie wymieniać i nie ma problemu, bo wszyscy mają wystarczającą jakość. Ostatnio wstawiłem Mateo do środka, by pomógł nam w tej grze między liniami i wsparł dwóch środkowych pomocników.

[Antena3] Widział pan wczorajszy mecz koszykarzy?
Trochę, od razu pogratuluję selekcjonerowi, zawodnikom i całej Hiszpanii. Oby w finale zamknęli odpowiednio sprawę.
Chcę zapytać kto jest pańskim Gasolem?
W naszej drużynie? Cristiano, bez żadnej wątpliwości. Właśnie tego chcemy, co widzieliśmy we wczorajszym meczu: żeby najważniejszy zawodnik, czyli Cristiano, pomagał drużynie wygrywać tytuły. Tego szukamy, wygrywania tytułów całą drużyną. Wczoraj Hiszpania doszła do finału. Dlaczego? Bo pracuje świetnie jako ekipa, a jeden gracz robi różnicę. Tak może być też u nas.

[Onda Cero] Czy Toni Kroos stracił trochę na znaczeniu w drużynie? Powrót do formy go trochę kosztuje? To wina przygotowań? Z Betisem zszedł w 60. minucie, nie zagrał z Espanyolem... Co się dzieje?
Nie, dla mnie jest odwrotnie. Ja wiem, jak ważny on był dla ekipy w poprzednim sezonie i jak ciężko było mu przejść przez tamten rok pracując samemu w środku pola, dlatego staram się go oszczędzać, Toniego czy Lukę, bo to zawodnicy, którzy na boisku tworzą różnicę w grze dla drużyny. Dlatego podkreślam, że rotacje i zmiany zależą właśnie od tego: że zawodnik jest ważny i trzeba go chronić lub dlatego, że ktoś może nam pomóc, jak było z Kovačiciem. Jednak jeśli chodzi o Toniego, to jest dla nas bardzo ważnym zawodnikiem.

[Punto Pelota] Co sądzi pan o początku Keylora, który jest 90 minut od pobicia rekordu Casillasa bez wpuszczonej bramki?
Wydaje mi się cudowny, ale chodzi tu o całą drużynę, której on pomaga. Dwa czy trzy razy wykazywał się doskonałymi paradami, więc jestem zadowolony z niego i z drużyny. Sądzę, że rozmawiamy o wielu sprawach, ale ta faktycznie jest dla mnie ważna. Pobicie rekordu w Realu Madryt jest bardzo trudne, jeśli nie niemożliwe, bo w klubie są fantastyczne wyniki. Pobicie rekordu ze 113 lat istnienia klubu oznacza, że drużyna radzi sobie świetnie i że oczywiście Keylor radzi sobie świetnie.

[Radio MARCA] Pan wie, co piszemy i mówimy, że Benítez to taktyczny trener z twardą ręką, że Ancelotti miał miękką rękę. Ostatnio Carvajal powiedział tutaj, że nie ma wielkiej różnicy w treningach. Jaką drużynę pan przejął? Źle wytrenowaną czy nie było z tym problemu?
Nie, absolutnie. Przejąłem ekipę z wyjątkowym nastawieniem, a postawa zawodników od pierwszego dnia jest świetna. My mamy spore doświadczenie z wielu ekip i tutaj w Realu uderzyła nas rywalizacja, jaka jest w tej grupie. Oni grają minimecze na treningach, żeby wygrać, ale naprawdę chcą wygrywać. We wszystkim, co robimy, jakieś wyścigi czy rozciąganie, chcą być najlepsi, rywalizują. To jest kluczowe, ta mentalność i postawa. Oni reagują, gdy na nich naciskasz. Bardzo się z tego cieszymy.

[Goal] Co sądzi pan o słowach Stevena Gerrarda, który stwierdził, że nie mieliście dobrych stosunków?
To nie jest dobry moment, ale już powiedziałem, że Stevie to fenomen. Przez szacunek do Liverpoolu i jego fanów odpuściłem ten temat, bo sądzę, że moje stosunki z nim były świetne, ale stosunki są świetne, gdy ktoś tego chce. Jednak to nie moment na takie analizy. Ja spędziłem z nim fantastyczne lata, strzelił dla mnie wiele goli, wygrał wiele meczów, więc moje słowa o nim zawsze będą pozytywne.

[marca.com] Jakie jest główne zagrożenie ze strony Granady?
Mogą nas zaskoczyć w tym, co robią dobrze. Mają sporą szybkość w grze, siłę fizyczną w ataku i na skrzydłach, świetnie pracują też pod względem taktycznym. Jednak przy całym szacunku najbardziej martwię się tym, co możemy zrobić my. Jeśli my zrobimy swoje, to trudno o to, żeby rywal wytrzymał 90 minut z czystym kontem. Jednak trzeba zagrać bardzo dobrze, bo mają sporą siłę w ataku. Jeśli będą dobrze bronić, to na pewno mogą nas zranić w ofensywie. Trzeba na nich uważać.

[beIN Sports; pytanie po angielsku] Jak te ostatnie kontuzje wpływają na drużynę? Jak zmieniają podejście do meczu?
Mam kompletną kadrę. Kontuzje to zła wiadomość, ale mamy zawodników, którzy mogą wejść na boisko i wykonać dobrą robotę. Jedna czy dwie zmiany to nie problem, dalsze braki są już trudniejsze, ale mamy jakość w kadrze i jeśli pokażemy taką grę, jak ostatnio, to będziemy mieć spore szanse na wygraną.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!