Advertisement
Menu
/ as.com

Asensio i Burgui mogliby zagrać w meczu z Realem Madryt?

Nowe przepisy FIFA

22 grudnia 2014 roku FIFA wysłała do wszystkich swoich członków okólnik numer 1464 podpisany przez Jérôme’a Valckego, w którym zawarto modyfikację artykułu 18 bis Regulaminu FIFA w Sprawie Statusu i Transferu Zawodników. Treść tego artykułu brzmi następująco: „Zakazuje się klubom zawierania umów, które pozwalają stronie tej umowy lub osobie trzeciej na uzyskanie wpływu na zatrudnienie, przeprowadzenie transferu, politykę transferową, a także zarządzanie drużyną”. Ten przepis powinien zakończyć stosowanie „klauzuli strachu”, czyli zabraniania zawodnikowi występów w meczach przeciwko drużynie, z której został wypożyczony.

Mimo tego przepisu, który wszedł w życie 1 maja 2015 roku, Marco Asensio i Jorge Burgui nie będą mogli zagrać w jutrzejszym spotkaniu z Realem Madryt. Powód jest prosty. Aby przepisy stały się w pełni obowiązujące, Hiszpańska Federacja Piłki Nożnej powinna włączyć okólnik 1464 do przepisów Prawa Sportu i swojego regulaminu.

Jednak dziennik AS postanowił drążyć sprawę dalej i skonsultował się ze specjalistami w tej dziedzinie. Oni twierdzą, że jeśli zostałaby zgłoszona skarga w tej sprawie do FIFA, Real Madryt oraz Hiszpańska Federacja Piłki Nożnej mogliby zostać ukarani. Jednak żaden klub nie decyduje się na składanie skarg, ponieważ nikt nie chciałby wypożyczać takim drużynom zawodników.

Początki „klauzuli strachu”:
Latem 2002 roku Real Madryt wypożyczył Pedro Munitisa do Racingu Santander ostatniego dnia okienka transferowego. 19 października oba zespoły grały ze sobą, a w składzie Kantabryjczyków znalazł się Munitis. Tydzień wcześniej prezes Racingu Ángel Gutiérrez Coterillo i Jorge Valdano dogadali się w tej sprawie i hiszpański napastnik mógł zagrać. Real Madryt przegrał wówczas 0:2, a jedną w bramek zdobył właśnie Munitis. „Musimy przeanalizować kwestię wypożyczeń…”, powiedział Valdano. Później pojawiły się sprawy Morientesa i Eto’o w sezonie 2003/04. Pierwszy z nich, wypożyczony do Monaco, ustrzelił dublet na Bernabéu, co przyczyniło się do wyeliminowania Królewskich z Ligi Mistrzów. Eto’o natomiast zdobył dwa gole na Bernabéu w barwach Mallorki.

Po tych doświadczeniach Real Madryt postanowił zadziałać w tej sprawie. Blancos upewnili się, że wypożyczony od nich zawodnik nie będzie mógł zagrać w meczu z nimi. Ostatecznie polegało to na tym, że przeciwnicy mogli wystawić wypożyczonego gracza, ale za odpowiednią opłatą. Hércules mógłby swego czasu wystawić Drenthego w składzie, lecz w zamian musiałby przelać dwa miliony euro na konto klubu z Madrytu. Skutki „klauzuli strachu” odczuli tacy zawodnicy jak: Callejón, Negredo, Soldado, Granero, Javi García czy De la Red.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!