Bedą transfery zimą

García Remón może być ciągle określany mianem nowego trenera, tymczasem szkoleniowiec Realu, ma już plany na nadchodzące okno transferowe. Chociaż przez ostatnie lata Królewscy unikali transferów zimą w tym roku ma być inaczej. Florentino Pérez chce potwierdzić pełne poparcie udzielone Remónowi i jednocześnie załatać najbardziej widoczne luki w zespole. Trener wskaże nazwisko, a my go sprowadzimy - mówi Prezydent. Remón uważa, że linia pomocy szczególnie wymaga wzmocnień, tego domagał się Camacho, nie udało się do końca sierpnia i plany taktyczne poprzedniego szkoleniowca legły w gruzach, nie można czekać. Takimi argumentami posłużył się Remón aby przekonać Prezydenta Péreza do transferów już teraz i udało mu się. Okazuję, się że najwłaściwszym człowiekiem będzie Patrick Vieira. Jego styl gry ma dać nową siłę w środku pola. Francuski pomocnik miałby też wzmocnić mentalnie Real Madryt, znany jest z waleczności. Francuz otwiera listę nazwisk na gwiazdkowo-transferowej liście, ale nie jest jedyny, mówi się także o Van Bommelu. Wszystko zależeć będzie od cen, które przyjdzie zapłacić, ale także od rozwoju sytuacji Roberto Carlosa. Brazylijczyk ciągle nie ma statusu UE, to może się jednak zmienić. Carlos ubiega się o hiszpańskie obywatelstwo, jego papiery są już w Ministerstwie Sprawiedliwości i jeżeli uda się to szybko załatwić, będzie można sięgnąć na rynek południowoamerykański.