Advertisement
Menu
/ abc.es

ABC ocenia pretemporadę

Dziennik wystawił oceny wszystkim zawodnikom

Autorem poniższego artykułu jest Rubén Cańizares. Tekst pojawił się na stronie internetowej dziennika ABC i nie przedstawia stanowiska redakcji RealMadryt.pl.

Real Madryt wczorajszym zwycięstwem 2:1 z Galatasaray w Trofeo Bernabéu zakończył przygotowania do sezonu 2015/2016. Było to ósme spotkanie podopiecznych Rafy Beníteza. Ogólny bilans to pięć wygranych, dwa remisy i jedna porażka; 11 bramek zdobytych i 3 stracone. Dziennik ABC pokusił się o podsumowanie pretemporady w wykonaniu każdego z zawodników Blancos.

Celujący: Jesé i Isco
Jesé i Isco otrzymują najwyższą ocenę. Obaj zawodnicy pokazali latem swoją najlepszą wersję. Napastnik po półtorarocznej przerwie spowodowanej ciężką kontuzją kolana w końcu wrócił na swój poprzedni poziom i wydaje się być godnym konkurentem dla Karima Benzemy. „Brakowało mi pretemporady. Powrót w środku roku był trudny, ale kiedy już spędzasz rok lecząc kontuzję, to jest coś innego. Z każdym kolejnym dniem czuję się coraz lepiej”, mówił. Jeżeli chodzi o Isco, to niewiele można dodać. Jego talent rośnie w każdym spotkaniu. Nie można mu zarzucić braku pracy na treningach. Zasługuje na pierwszy skład.

Bardzo dobry: Keylor Navas i Kiko Casilla
Keylor i Kiko kończą przygotowania z mocną piątką. Bramkarze pokazali wysoki poziom podczas pretemporady. Odejście Ikera Casillasa i - wydawało się - nieuchronne przyjście Davida de Gei sytuowały Navasa poza stolicą Hiszpanii, jednak zarówno Kostarykanin, jak i były zawodnik Espanyolu, pokazali, że są bardzo pewnym punktem między słupkami bramki Królewskich.

Czwórka z plusem: Modrić, James, Kroos, Pepe i Varane
Wysoką ocenę otrzymują również Modrić, James, Kroos, Pepe i Varane. Jeśli kontuzje będą omijać szerokim łukiem Chorwata, to jego miejsce w pierwszej jedenastce nie podlega dyskusji. Niemiec z kolei utrzymuje swój bardzo wysoki poziom, cechujący się pracą i jakością. Kolumbijczyk w dobrym stylu wrócił z „dyskretnego” w swoim wykonaniu Copa America. James zdobył ładną bramkę z rzutu wolnego z Interem, do tego dorzucił trafienie z Tottenhamem. Będzie kluczowym elementem w układance Beníteza. Obaj środkowi obrońcy grali bezbłędnie, dopóki nie przydarzyły się kontuzje. Portugalczyk niemal na pewno nie wyrobi się na Gijón. Rokowania odnośnie Francuza są znacznie lepsze.

Cztery z minusem: Cristiano, Czeryszew, Lucas Vázquez, Casemiro, Carvajal, Nacho, Marcelo i Asensio
Na dobrą ocenę załapali się również Cristiano, Czeryszew, Lucas Vázquez, Casemiro, Carvajal, Nacho, Marcelo i Asensio. Ronaldo, w głównej mierze z powodu kontuzji, nie mógł pokazać swojego najlepszego oblicza. Rosyjski canterano pokazał, że zasługuje na miejsce w pierwszej drużynie, co potwierdził zresztą Benítez. Czeryszew chce jak najwięcej minut, których prawdopodobnie w Madrycie zbyt wiele nie dostanie, jednak Rafa wie, że szeroka ławka to podstawa. Z dobrej strony w okresie przygotowawczym pokazali się również Casemiro i Lucas Vázquez, którzy potwierdzili, że ich sprowadzenie było dobrą decyzją sztabu szkoleniowego. Carvajal i Marcelo na swoim poziomie: całkiem nieźle z przodu (szczególnie w przypadku Brazylijczyka) i pewnie na tyłach. Nacho po raz kolejny będzie czwartym stoperem Realu Madryt na nowy sezon, ale po raz kolejny również pokazał twarz. Jeżeli chodzi o Asensio, to jest on przyszłością Królewskich. By rozegrał jak najwięcej minut klub wypożyczy go do jednej z drużyn z Primera División, w której będzie grał pierwsze skrzypce.

Trójka z plusem: Danilo i Ramos
Chyba nieco większe oczekiwania mieliśmy względem tych dwóch panów. Brazylijczyk wszedł w drużynę mało pewny siebie i nie pokazał nawet cienia tego, co prezentował w Porto. Z biegiem czasu pokaże jednak na co go stać. Ramos w lecie był bardziej skupiony na nowej umowie, niż na przygotowaniu się do nowego sezonu, stąd jego nieregularność. W czasie sezonu z pewnością będzie ostoją defensywy. Tym bardziej, kiedy wszystkie kwestie dotyczące jego przyszłości zostały załatwione. Będzie liderem obok Cristiano.

Trója: Bale, Benzema, Arbeloa i Ødegaard
Egzamin ledwo zdali Bale, Benzema, Arbeloa i Ødegaard. Walijczyk nie potrafił się odnaleźć w roli mediapunty. Co prawda chce tam grać, jednak ani nie zachwycał, ani nie stwarzał zagrożenia. W tej strefie boiska traci swoje największe atuty: przyspieszenie i wrzutki. Karim przybył trochę przygaszony, a w dodatku doznał kontuzji, która wyeliminowała go na trzy tygodnie. Benítez chce, by poprawił swój dorobek strzelecki w tym sezonie i przekroczył granicę 25 bramek. Arbeloa, tradycyjnie. Wykorzystał bardzo małą ilość minut, którą otrzymał, nic więcej, nic mniej. Kiedy przyjdzie zmęczenie, to może okazać się wartościowym zmiennikiem w 15-20 spotkaniach. To będzie jego ostatni sezon w Realu Madryt. Jeżeli chodzi zaś o Ødegaarda, to jego miejsce jest w Castilli. Minuty, które otrzymał w okresie przygotowawczym, potwierdziły, że wciąż musi się rozwijać.

Dwója: Illarra i Lucas Silva
Illarra i Lucas oblali test. Nie ma miejsca w drużynie dla Baska. Mała ilość minut, które otrzymał, nie przekonały Beníteza. Dlatego sprowadzono Kovačicia. Brazylijczyk z kolei wciąż nie zaprezentował czegoś godnego uwagi. Ponadto, nie ma paszportu Unii Europejskiej. Zostanie wypożyczony. W klubie wierzą w niego, ale w dalszym horyzoncie czasowym.

Pała z wykrzyknikiem: Coentrão
Najgorszą notę otrzymuje Coentrão. Dziennik ABC nie przebiera w słowach i nazywa go „zawodnikiem reprezentacji Portugalii wypożyczonym do Realu Madryt”. Gra tylko wtedy, kiedy dostaje powołanie na kadrę. Resztę roku jest kontuzjowany i dochodzi do siebie w Valdebebas, jego drugim domu. Benítez wierzy w niego i chce go w drużynie, jednak Fábio pokazuje, że jego czas w Madrycie dobiegł końca.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!