Advertisement
Menu
/ bernabeudigital.com

Laso: Pozostało jeszcze dużo pracy

Wypowiedź z konferencji prasowej

– Po pierwsze, pragnę pogratulować chłopakom zwycięstwa. Było to bardzo trudne spotkanie. Uważam, że pierwsza połowa była w naszym wykonaniu udana, byliśmy w stanie dobrze rozgrywać piłkę, poprawnie bronić. Popełniliśmy kilka błędów, ale dominowaliśmy, stąd ta przewaga. Podczas drugiej połowy, na początku trzeciej kwarty, był nasz najsłabszy moment. Rywale zagrali znacznie twardziej w obronie, przez co trochę kosztowało nas znalezienie rytmu defensywnego i ofensywnego. Właśnie wtedy zawodnicy, którzy weszli z ławki rezerwowych, potrafili dać nam świeżość. Ostatnia kwarta była decydująca w odniesieniu zwycięstwa. Jestem zadowolony z wygrania pierwszego meczu. Wiem, że pozostało jeszcze dużo pracy. Będą to bardzo trudne play-offy, ponieważ Valencia ma znakomity zespół, co dziś zaprezentowała – powiedział Pablo Laso na konferencji prasowej po pierwszym półfinale Ligi Endesa.

– Uważam, że wejście Nocioniego na parkiet w drugiej połowie było bardzo ważne. Wypracował nam dużo miejsca, był agresywny, zarówno w obronie, jak i w ataku, i zaraził tym innych. Serca koszykarzy nie da się kupić. Serce Chapu musi być ogromne i to właśnie pokazuje. Jest to jego wielka zaleta.

– Gramy przeciwko drużynie z dużym składem. Przeciwnicy są zdolni zaadaptować się do wielu odmiennych sytuacji. Trochę kosztowały nas przewinienia w pierwszej połowie, przez co z trudem znaleźliśmy rytm gry w trzeciej kwarcie. Rywale grali bardzo dobrze, co było widać na tablicy wyników. Odniosłem wrażenie, że nasze ataki nie były płynne, a nasza defensywa zawsze była krok za nimi. Później to poprawiliśmy, w ostatniej kwarcie graliśmy na poziomie z pierwszej i drugiej.

– Rozegraliśmy trzy spotkania play-offów, wygraliśmy jedno różnicą większą niż dwadzieścia punktów. Prawdą jest, że zaczęliśmy tragicznie, od straty dwunastu punktów. Kosztowało nas dużo wejście do gry, ale drużyna wykonała dobrą robotę. Podczas drugiego meczu, na Gran Canarii, zespół również zaczął słabiej, ale poprawił się i odniósł zwycięstwo. Dzisiaj, jeżeli zsumujesz pierwszą, drugą i ostatnią kwartę, wykonaliśmy zasadniczo dobrą robotę. Podczas trzeciej to rywale byli lepsi. Wszystkie drużyny mają już teraz na liczniku ponad sześćdziesiąt meczów. Bardziej liczy się teraz rozum i bycie przygotowanym na to, co przed nami. Jesteśmy tego świadomi. Wiemy, że gramy w półfinałach Ligi Endesa.

– Jaycee nie grał przez ponad tydzień, od meczu z Manresą. Potrzebowaliśmy tego, aby odzyskał normalny rytm gry. Uważam, że nam dzisiaj pomógł. Nie był skuteczny w ataku, ale był w stanie bronić i dał nam możliwość rotacji. Jak na pierwsze spotkanie po dziesięciu dniach, zagrał dobrze.

– Jako trener muszę starać się czerpać z talentu zespołu, ale nie możesz powiedzieć, że każdy korzysta ze swojego talentu i gra tak, jak chce. Musimy grać jako drużyna, więc talent przyczynia się do pracy całego zespołu. Nie wątpię w talent moich zawodników, ale nie chcę, aby przekształciło się to w coś w stylu: „Dobra, wchodzi Chapu i wygrywamy to”. To nie tak. Musimy zachować określony porządek, przede wszystkim w obronie.

– Nie lubię wyróżniać zawodników. Uważam, że dwójka Sergiów gra dobrze. Mogą grać razem, co pokazali, znają dobrze drużynę i uzupełniają się bardzo dobrze. Jestem zachwycony pracą obu. Czasami prosisz ich o więcej, ale wiesz, że rozgrywają znakomity sezon. Pozycja rozgrywającego nie polega tylko na tym, abyś ty grał dobrze, ale byś przyczynił się do tego, by zespół grał dobrze.

– Luka Dončić jest częścią drużyny. Mamy teraz dwunastu zawodników, plus Dončić i Yusta. Może wrócić do rotacji w każdej chwili. Nie martwię się teraz Dončiciem, martwię się drużyną. Wiem, że Luka jest przygotowany, aby być z nami. Obaj są częścią drużyny tak samo, jak Sergio czy Rudy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!