Advertisement
Menu
/ marca.com

W Ramosie nadzieja

Hiszpan doda spokoju defensywie w Klasyku?

Real Madryt przez 39 długich dni tęsknił za duchem walki i piłkarską jakością Sergio Ramosa. Drużyna Carlo Ancelottiego wykazywała objawy choroby jeszcze przed kontuzją obrońcy, jednak bez drugiego kapitana Królewscy kompletnie stracili tożsamość i rozpoczęli niechlubny marsz w stronę utraty pozycji lidera. W potyczce z Levante, już z Ramosem w składzie, Los Blancos pokazali pierwsze symptomy poprawy, która będzie niezbędna podczas egzaminu na Camp Nou. Dziś wieczorem dowiemy się czy Real Madryt zdrowieje czy już na stałe zagości na oddziale intensywnej terapii.

Sergio jest pełen ochoty do gry i nasycony sportową złością. Defensor chce udowodnić, że triumfator zeszłorocznej edycji Ligi Mistrzów jest w stanie odwrócić niekotrzystną sytuację. Ramos z uprzywilejowanej pozycji miał okazję nasłuchiwać dochodzących ze wszystkich stron wieści na temat kryzysu Królewskich. Teraz chce zamknąć usta niedowiarkom lub przynajmniej sprawić, by mówili oni wyłącznie o futbolu. A w ostatnich tygodniach było o to naprawdę trudno.

Drugi kapitan jest zdania, że piłkarze nie dali aż tylu powodów, by kwestionować wszystko to, czego do tej pory dokonał Carlo Ancelotti. Obrońca ma zamiar zmienić obecny stan rzeczy. Zależy mu na tym, by o Królewskich mówiono jedynie w kontekście czysto sportowym i o tym, czego są w stanie dokonać jako zespół. Podopieczni Carletto udowodnili już przecież całemu światu, do czego są zdolni, zdobywając w 2014 roku cztery tytuły.

Włoski szkoleniowiec zdaje sobie sprawę z tego, że drużyna z Ramosem na placu gry zyskuje na pewności siebie. Stoper stał się duchowym przywódcą Królewskich. Gdy nie ma go na murawie, zespół odbija się od niewidzialnej ściany, na co najlepszym dowodem jest utracona pozycja lidera w Primera División i horror w rewanżu z Schalke. Sergio wraz z Pepe to jedyny gracz zdolny do uderzenia pięścią w stół, zaprowadzenia porządku i podniesienia morale u reszty kolegów. Nie bez powodu jest uważany za szefa, którego wszyscy szanują i słuchają.

Hiszpan przegapił pięć spotkań w lidze oraz dwumecz z Schalke. W starciach w La Liga pod nieobecność Ramosa Real wyszedł na zero – dwukrotnie wygrał, raz zremisował i dwa razy przegrał. W Champions League zwyciężył i przegrał, ostatecznie w dramatycznych okolicznościach awansując do ćwierćfinałów. Los Blancos stracili 10 goli i strzelili 8. Po powrocie Sergio do zdrowia na ławkę ponownie powędrował Varane. W spotkaniu z Levante Królewscy mimo ogólnej słabej postawy odzyskali stabilność w defensywie i porządek wolicjonalny.

Zdrowy Ramos oznacza, że Varane z miejsca staje się trzecim w kolejce stoperem Realu. Statystyki pary Ramos-Pepe na Campo Nuevo pozwalają z pewnym optymizmem patrzeć na dzisiejszy Klasyk. Hiszpan i Portugalczyk trzykrotnie tworzyli parę stoperów na stadionie Barcelony i do tej pory nie zaznali smaku porażki.

Ramos bardzo dobrze zna klimat Campo Nuevo. Drugi kapitan zaliczył tam dziesięć ligowych potyczek, pierwsze z nich jeszcze w barwach Sevilli. Do tej pory przegrał tam 5 razy, dwukrotnie zwyciężył i 3 razy remisował. Na koncie ma jedną bramkę oraz jedną czerwoną kartkę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!