Advertisement
Menu
/ as.com, marca.com

Następne 48 godzin

Vieira - tak blisko, jak nigdy, podaje dzisiejsza "Marca"

W tytule bynajmniej nie chodzi o film z Nickiem Nolte i Eddie Murphym. Skupiamy się na transferze Patricka Vieiry, który, jak podaje dzisiejsza "Marca", jest już tak blisko finalizacji, jak nigdy dotąd!
Mało tego, "As" pisze, iż Francuz rodem z Senegalu stanie się zawodnikiem Królewskich w ciągu najbliższych 48 godzin. Podobno Wenger zmienił swoje nastawienie do kapitana Arsenalu. Jeszcze w piątek wygłosił mowę o tym, że Vieira pozostanie na Highbury, teraz sytuacja zmieniła się o 180 stopni.
Florentino Pérez wraca z wakacji w Palma de Mallorca jutro, również w poniedziałek transfer ma się zakończyć pomyślnie dla Blancos. Już wiadomo, że kwota transferu ma wynieść 32-33 miliony euro, a więc zaledwie dwa lub trzy miliony więcej, niż oferowano z początku (była to kwota 30 milionów euro). To nieznaczna róznica zważywszy na fakt, że Camacho bardzo zależy na Vieirze i zakontraktowanie go stało się priorytetowe w klubie z Concha Espina.
Jeśłi wszystko pójdzie zgodnie z planem, Patrick V. zostanie zaprezentowany szerszej publiczności we wotrek, kiedy reszta drużyny wyjedzie do Krakowa na mecz z Wisłą. Natomiast jeśli transfer się skomplikuje, zaraz po powrocie z Balearów Florentino spotka się z Camacho. Omówią listę wzmocnień ustaloną przez trenera. Wiadomo też, że w tej sytuacji Helguera zostałby na środku pomocy, a prezydent zacząłby się starać o środkowego obrońcę.
Vieira chyba jednak wywołał odpowiednie działanie w klubie naciskając na swojego menedżera, Arsene Wengera. Piłkarz nie zagra dziś w meczu o Tarczę Dobroczynności z MU. Oficjalna wersja brzmi, że lekarze klubowi po badaniach piłkarza stwierdzili ciągłe kłopoty Francuza z mięśniami. Natomiast wersja nieoficjalna jest jasna, w ten sposób Patrick manifestuje swoją chęć odejścia, zresztą nie zagrał w żadnym meczu przedsezonu. W Madrycie oczekuje się, że sytuacja już więcej się nie skomplikuje i będzie można w końcu sfinalizować transakcję.
"Marca" pisze jeszcze, że niedawne słowa Wengera nie były odzwierciedleniem tego, co myślą inni włodarze klubu. A ci podobno chcą pozbyć się Vieiry, który już nie chce grać na Highbury. Kiedy u Królewskich wdarł się pesymizm, odezwali się działacze Kanonierów, którzy tym samym rozpoczęli negocjacje ze stroną hiszpańską. Jak się mówi, przystanęli na ofertę Królewskich, więc zapewne znów Vieira przybliżył się do przeprowadzki. Czy ujrzymy koniec tej opowieści już jutro? Czy Francuz z Dakaru stanie się "biały"?

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!