Advertisement
Menu
/ as.com

Atlético i Real łączą siły w walce z radykalnymi kibicami

Wszystko dla bezpieczeństwa fanów

Atlético i Real Madryt ściśle współpracują przed zbliżającymi się derbami stolicy Hiszpanii. Obie strony oczywiście skupiają się na tym, co w sobotę będzie działo się na murawie Vicente Calderón. Wcześniej chcą jednak upewnić się, że fani Colchoneros i Blancos pojawią się na trybunach po to, by czerpać przyjemność z piłkarskiego widowiska, a nie po to, by szukać zaczepki wśród kibiców przeciwnika. Na stadionie mistrza Hiszpanii ma pojawić się 500 madridistas, którzy zajmą dwa sektory na północnej trybunie. Te wejściówki można było nabyć za 60 i 70 euro.

Atleti sprzedawało bilety z prostą zasadą – nie można nimi dalej handlować, a każda wejściówka jest przypisana odpowiedniej osobie. Real Madryt zaś rozdystrybuował swoją pulę między posiadaczami karnetów. Kibice Królewskich będa zobligowani do pokazania dowodu tożsamości przy wejściu na stadion, aby udowodnić, że to faktycznie do nich należy bilet. Ochrona na Calderón została już poinstruowana, jak ma przebiegać ta rygorystyczna procedura. Każdy, kto nie będzie miał wejściówki ze swoimi danymi, nie będzie mógł wejść na stadion położony przy rzece Manzanares.

Celem obu zespołów jest upewnienie się, że na stadionie nie pojawią się radykalni fani żadnej z drużyn. W tej kwestii Atlético i Real Madryt zgadzają się w stu procentach. Sympatycy Królewskich będą eskortowani przez policję przed i po meczu. Wszyscy zainteresowani chcą mieć pewność, że kibice będą bezpieczni.

AS informuje, że na sobotnie spotkanie nie ma już wejściówek. Fani Atleti będą mogli je nabić wyłącznie, jeśli posiadacze karnetów oddadzą im swoje miejsca. Trudno szukać wolnych miejsc także w strefach VIP. Ceny takich „loż oscylowały między 150 a 550 euro, ale wszystkie zostały już zarezerwowane. W sobotę Calderón po raz szósty w tym sezonie wypełni się do ostatniego miejsca – wcześniej miało to miejsce w dwóch meczach z Królewskimi (Superpuchar Hiszpanii i Puchar Hiszpanii), Barceloną (Puchar Hiszpanii), Espanyolem (Liga) i Sevillą (Liga). W czwartek zaplanowano też spotkanie między przedstawicielami obu klubów i sił bezpieczeństwa. Nad bezpieczeństwem widzów ma czuwać tysiąc żołnierzy, a spotkanie już zostało uznane za mecz podwyższonego ryzyka.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!