Advertisement
Menu
/ Marca

Królewska dieta

Współpraca z ludźmi z Milanu

Trening, jedzenie i odpoczynek. Trzy podstawowe filary w pracy sportowca, obecnie wszystkie są poddawane największym analizom. Dawno temu wielkie kluby zrozumiały, że trzeba wprowadzać różne techniki żywieniowe, które są odpowiednie dla realizowanej pracy. W tym aspekcie Real Madryt też szukał swojego galáctico. MARCA twierdzi, że został nim Francesco Avaldi, dietetyk z Milan Lab, współpracujący z włoskim klubem od 2002 roku. To jego chciał Ancelotti, żeby przenieść włoskie nawyki do Valdebebas. Razem z kolegą z Milan Lab, biochemikiem Alberto Dolcim, tłumaczy dziennikowi podstawy planu stworzonego dla Królewskich i swoje stosunki z klubem.

Jedzenie na podstawie treningu
„Normalnie trzeba zachować stosunek 50-55% węglowodanów, około 25-30% protein i dodać do tego tłuszcze, na przykład z oliwy z oliwek czy czegoś w tym stylu. Dzięki temu machina sportowca może funkcjonować”, mówi Avaldi, chociaż dodaje, że zalecenia zmieniają się zależnie od natężenia pracy. „Kiedy wykonuje się większą pracę siłową, to trzeba podać więcej białek, na przykład mięsa, ryb czy roślin strączkowych. Kiedy wykonuje się pracę aerobową, musimy podać więcej węglowodanów, jak makaron, ryż czy płatki”.

Regeneracja - jeden z sekretów Ancelottiego
Jedną z najważniejszych rzeczy dla trenera Królewskich jest unikanie ryzyka i stopniowanie wysiłku dla poszczególnych graczy. W poprzednim sezonie Włoch bardzo dużo myślał o odpoczynku, czego gratulują mu wszyscy specjaliści. Dzięki temu zawodnicy mogą grać na wysokim poziomie przez 10 miesięcy. „Regeneracja jest bardzo ważna, to zasługa trenera. Ja jestem wdzięczny Ancelottiemu, współpracowałem z nim już w Milanie, on jest bardzo zainteresowany tematyką żywienia. Przyjeżdżam co kilka miesięcy, rozmawiam z drużyną, doradzam... Dla mnie to wielka satysfakcja”, twierdzi Avaladi. Swoje z uśmiechem dorzuca też Dolci: „Sam Carlo jest w doskonałej formie, on lubi jeść. Jest specjalistą od win i iberyjskiej szynki”.

Cristiano to maszyna
Praca Ronaldo nie przechodzi niezauważona także przez dietetyków, którzy chwalą Portugalczyka. „Nawet kiedy nie trenuje, zawsze chce się w czymś poprawiać. To maszyna, która oferuje swoje usługi drużynie”, stwierdzi Avaldi. Z kolei Dolci jest wdzięczny, że może pracować z tak zaangażowanymi zawodnikami. – Czasami piłkarze się temu opierają, ale praktycznie wszyscy interesują się żywieniem. Odpowiednie podejście jest ważne, żeby wydłużać ich kariery. Maldini, Costacurta, Inzaghi... To dowody na poziom naszej pracy, to da się udowodnić.

Jesé musiał zmienić dietę
„Kiedy piłkarz z wysokiego poziomu trenuje bardzo mało przez kontuzję, oczywiście trzeba zmienić jego dietę, żeby nie przybrał na wadze. Również po powrocie do ćwiczeń trzeba zastosować specjalne zalecenia, żeby powrót nie był drastyczny i nie pojawiły się problemy. Dobre jedzenie pomaga nawet uniknąć powrotu urazu. Zawsze trzeba pamiętać, że suplementy, jedzenie i odżywianie się kontuzjowanego gracza nigdy nie mogą być takie same, jak te u zdrowego zawodnika”, kończy Avaldi.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!