Advertisement
Menu
/ youtube.com

Ancelotti: Zastanawiam się nad niespodzianką w ustawieniu

Konferencja prasowa z udziałem Włocha

Chciałem, żeby pan nam powiedział jaką różnice widzi pan w obecnej Barcelonie w porównaniu do tej, z którą mierzył się pan w poprzednim sezonie?
Widzę drużynę bardziej zmotywowaną, przede wszystkim dlatego, że przyszedł nowy trener, nowi zawodnicy. Nie zdobyli trofeów w poprzednim sezonie, więc teraz są bardziej zmotywowani. Jeśli chodzi o styl gry, zachowali tę samą filozofię. Grają teraz bardziej pionowo z przodu i mają bardzo solidną defensywę – powiedział Carlo Ancelotti na konferencji prasowej.

Jak się czuł Pepe na dzisiejszym treningu? Zagra jutro w podstawowym składzie? I chciałem jeszcze zapytać czy to jest pierwszy raz w ostatnich latach, kiedy Real Madryt ma przewagę nad Barceloną w środku pola?
Pepe czuje się dobrze, Sergio Ramos także, dobrze trenowali i są zupełnie zdrowi. Myślę, że zagrają. Nie sądzę, że mamy przewagę w środku pola, ponieważ mierzymy się z drużyną, która od zawsze w środku pola miała znakomitych zawodników, z wielką jakością i doświadczeniem. Nie sądzę, że mamy przewagę w tej strefie boiska.

Po meczu na Anfield powiedział pan w wywiadzie dla Canal+, że nie musiał pan pytać Cristiano o zmianę. W Barcelonie odebrano to jako prowokację w kierunku Luisa Enrique. Pan nie słynie z dolewania oliwy do ognia, jak to się stało, że postrzegają pana jako prowokatora?
Absolutnie, to nie była prowokacja. Bardzo szanuję pracę Luisa Enrique i bardzo szanuję wszystkich moich kolegów. Jeśli ktoś pomyślał, że to była prowokacja, sądzę, że się pomylił. Pomylił się, bo moją intencją nie było prowokowanie.

Nieco ponad miesiąc temu zanotowaliście dwie porażki w Lidze. Od tego czasu trochę się zmieniło, James spisuje się bardzo dobrze także w obronie, poświęca się, drużyna pracuje razem. Jak pan zdołał tak odmienić tę drużynę, że później stała się niepokonana? Jutrzejszy mecz będzie egzaminem?
Myślę, że po porażkach na początku sezonu drużyna zmieniła się przez autokrytykę po meczach z Atlético i Realem Sociedad. Piłkarze szybko to zrozumieli, przez pracę zdołaliśmy odnaleźć większą równowagę. Zespół pracuje razem, walcząc, poświęcając się, wszyscy bardzo dobrze i szybko zrozumieli, jakie mieliśmy problemy. Dla nas wszystkie mecze są egzaminami, mieliśmy egzamin na Anfield, wcześniej z Levante, a jutro czeka nas kolejny, w którym zmierzymy się z bardzo konkurencyjną drużyną.

Uważa pan, że Real Madryt gra teraz najlepszy futbol od pańskiego przyjścia tutaj?
Nie wiem. W tej chwili jestem zadowolony z tego, co zrobiliśmy, mam nadzieję, że będzie tak dalej.

Jeśli chodzi o przeciwnika, dużo się mówi o Luisie Suárezie. Dwa krótkie pytania. Myśli pan, że on zagra jutro? Wolałby pan, żeby zagrał czy żeby Barça zagrała z większą liczbą środkowych pomocników?
To nie jest mój problem (śmiech). Oczywiście mam do niego ogromny szacunek ze względu na jego jakość. Zagra czy nie zagra, nie zmieni to pomysłu Barcelony na grę, ani naszego pomysłu. Nie jest tak, że zmienimy sposób gry, bo gra Suárez. Z tego powodu dla nas to nie jest problem.

W ostatnich latach Real Madryt zawsze grał z Barceloną uzależniając swoją grę od stylu Barcelony. Jutro Real Madryt wyjdzie, żeby zabrać piłkę Barcelonie, aby ona nie mogła grać tak jak zawsze?
Dosyć łatwo jest zaplanować jutrzejszy mecz, ponieważ dobrze się znamy. My dobrze znamy charakterystykę Barcelony. Myślę, że najlepiej będzie, jeśli spróbujemy grać naszą piłkę. Oczywiście wszyscy musimy to zrobić najlepiej jak potrafimy, jak najlepiej atakować i jak najlepiej bronić. Żeby wygrać jutrzejszy mecz, musimy rozegrać znakomite spotkanie.

W poprzednim sezonie udało się panu osiągnąć to, że Di María zmienił swoją mentalność i zaadaptował się do gry w środku pola. Teraz obserwujemy wielką zmianę, jeśli chodzi o Jamesa i Isco. Jak pan wytłumaczy tę zmianę w mentalności, że tacy piłkarze walczą też w obronie, grają również wtedy, gdy zespół nie ma futbolówki?
Myślę, że zawodnicy powinni zrozumieć, że muszą przełożyć swoją jakość na dobro drużyny. To jest najważniejsze. Ta adaptacja jest łatwa, ponieważ piłkarz rozumie, czego potrzebujemy i stara się to robić. Oni robią to bardzo dobrze w tej chwili.

W poprzednim sezonie Real Madryt nie zdobył mistrzostwa także dlatego, że zawiódł w meczach z bezpośrednimi rywalami – Atlético i Barceloną. Nadchodzi pierwszy Klasyk w tym sezonie. Pojawia się dodatkowa presja w związku z tym meczem?
W Klasyku presja jest czymś zupełnie normalnym. Nie spisaliśmy się w poprzednim sezonie w Lidze, teraz postaramy się wypaść lepiej. Myślę, że podchodzimy do tego meczu w lepszej dyspozycji niż przed sezonem, to jest oczywiste. Postaramy się osiągnąć lepszy wynik.

Z pewnością Barcelona ma wielu ważnych zawodników, jednak prawdopodobnie najważniejszy jest Messi. Nie jesteście specjalistami w defensywie. Jest jakiś plan, żeby zatrzymać Messiego?
Plan jest taki jak zawsze – musimy postarać się zmniejszyć przestrzenie dla napastników, nie tylko dla jednego zawodnika. Poza tym w defensywie musimy grać dwiema liniami i nie zostawiać miejsca. Dzięki temu możemy mieć większą kontrolę.

Wydaje się, że linie ofensywne obu zespołów są najlepsze na świecie. Zgadza się pan z tym, że skoro linie ataku są tak dobre, kluczem może być defensywa?
Nie wiem. Pewne jest to, że nie ma na świecie meczu z taką jakością. Nie tylko jakość ofensywna, jaką mają obie drużyny, ale także jakość w środku pola czy z tyłu. Nie wiem, jaki jest klucz, chociaż oczywiście dobra defensywa w takim meczu jest bardzo ważna, myślę, że Luis Enrique powiedziałby to samo. Dobra obrona przed Messim, Neymarem, środkowymi pomocnikami, którzy atakują z głębi, jest czymś bardzo ważnym. To może być klucz w tym spotkaniu.

Ile godzin po zakończeniu meczu na Anfield mógł pan odpocząć, nie myśląc jeszcze o Barcelonie? I czy w takich wielkich drużynach jak Barcelona można znaleźć słabe punkty, piętę Achillesa?
Myślę, że nie ma na świecie perfekcyjnej drużyny. My również nie jesteśmy perfekcyjni. Musimy znaleźć jakąś słabość Barcelony, ponieważ żeby przygotować strategię na mecz, muszę znać słabości przeciwnika i dać piłkarzom odpowiednie wskazówki. Jeśli czegoś nie znajdę, to coś wymyślam (śmiech). Cały czas myślę o tym spotkaniu. Lubię to robić, ponieważ sądzę, że cały świat będzie oglądał ten mecz. To jest szczęście móc przygotowywać zespół przed takim spotkaniem. Lubię być skupionym na tym meczu. Myślę o tym, żeby przygotować jakąś niespodziankę na ten mecz. Lubię to robić, zrobiłem to w poprzednim sezonie, ale mi nie wyszło. Robiłem to wiele razy wcześniej i wychodziło mi to bardzo dobrze. Głowę mam pełną, myślę o spotkaniu, zastanawiam się nad niespodzianką w ustawieniu.

Praktycznie miał pan tylko jeden dzień na trening, wczoraj były bardziej zajęcia regeneracyjne po meczu z Liverpoolem. Dzisiaj już zajmował się pan przygotowaniem jutrzejszego meczu. Uważa pan, że Barcelona ma przewagę, bo miała jeden dzień więcej na odpoczynek, a Real Madryt miał mniej czasu na przygotowanie się?
Oczywiście trudno jest się zregenerować tak szybko, nie wiem czy się zregenerujemy w pełni po dwóch dniach i po podróży. Tak jak powiedział Cristiano, trudno zrozumieć dlaczego Klasyk rozgrywany jest o 18, lepiej byłoby rozegrać go o 21, także dla dobra spektaklu. Nie rozumiemy tego, ale myślę, że dobrze się zregenerujemy, bo jesteśmy dobrze przygotowani fizycznie. Jeśli drużyna jest dobrze przygotowana fizycznie, to oznacza także, że szybciej się regeneruje.

Powiedział pan, że zespół musi się dobrze bronić, żeby jutro wygrać. Stwierdził pan także, że rozmyśla nad niespodzianką w ustawieniu. Mógłby pan powiedzieć, w której linii pojawi się niespodzianka?
(śmiech) Jeśli chcę kogoś dodać do jedenastki, kogoś muszę też z niej usunąć. Może być tak, że dołożę środkowego pomocnika zamiast napastnika. Nie sądzę, że zmienię coś w obronie. Zawsze graliśmy czwórką obrońców i nie wystawię trójki defensorów. Może być tak, że ściągnę napastnika i wstawię za niego środkowego pomocnika albo odwrotnie.

Zazwyczaj drużyna nie rozpoczyna zgrupowania dzień przed meczem. Teraz jest tak ze względu na przeciwnika czy ze względu na godzinę meczu?
Ze względu na godzinę meczu, ponieważ musimy zjeść śniadanie o 11 i później zjeść jeszcze obiad trzy godziny przed spotkaniem. Godzina meczu jest dla nas dosyć nowa i z tego powodu wolimy zacząć zgrupowanie dzisiaj.

Dzisiaj żartuje pan na temat zmian, jakie może pan zrobić, ale wczoraj był pan bardzo przekonujący…
Nie żartowałem sobie.
Tak, ale wczoraj był pan bardzo przekonujący w radiu Cadena SER i podał pan jedenastkę. Wycofuje się pan z tego?
Tak, wycofuje się (śmiech), ponieważ mam w głowie wiele pomysłów. To może być żart albo coś na poważnie.

Chcę pana zapytać o Isco. Uważa pan, że on jest gotowy na ten mecz? Robi teraz wszystko, o co pan go prosi, a wcześniej tego nie robił? Wcześniej nie pracował tyle w defensywie? Często mu to zarzucano.
Nigdy nie narzekałem na pracę defensywną Isco, on zawsze pracował, ale teraz robi to z większą wydajnością. Myślę, że on czuje się dobrze, fizycznie ma się świetnie. Sądzę, że bardzo nam pomogły spotkania, które on rozegrał w reprezentacji, w poszukiwaniu optymalnej kondycji. Pod względem fizycznym rozegra jutro znakomity mecz.

[pytanie od dziennikarza z Kolumbii] Dzień dobry profesorze…
Dziękuję za „profesora”, ale jeszcze nim nie jestem (śmiech).
W Kolumbii tak się mówi na trenerów.
Dziękuje bardzo.
Jutro cała Kolumbia będzie śledzić Jamesa. Jakie ma pan plany wobec niego na jutro i jak on jest przygotowany na jutrzejszy mecz?
Jak już mówiłem, jesteśmy wszyscy bardzo zadowoleni z jego pracy. James pracuje bardzo dobrze, przede wszystkim pracuje dla drużyny grając na pozycji, która nam się podoba. Myślę, że może być podobnie jak w meczu na Anfield, wszyscy byliśmy zadowoleni z jego pracy w tamtym spotkaniu.

To jest pański czwarty Klasyk. Ma pan jakieś specjalnie przeczucia odnośnie jutrzejszego meczu? Uważa pan, że teraz zespół jest lepszy niż we wcześniejszych trzech pojedynkach?
Myślę, że mamy się dobrze, jak już mówiłem. Wszystkie mecze z Barceloną są bardzo trudne, bardzo skomplikowane. Oba zespoły podchodzą do tego spotkania w dobrym momencie. Ja, jak zawsze, wierzę w moją drużynę, przede wszystkim po tym, co zrobiliśmy w minioną środę.

Co pan sądzi o waszej grze defensywnej w ostatnim czasie, porównując ją do Barcelony, która do tej pory nie straciła bramki?
Myślę, że bardzo się poprawiliśmy pod tym aspektem, ponieważ w ostatnich meczach nie traciliśmy bramek. Dobrze się broniliśmy, nie pozwalaliśmy przeciwnikom na stworzenie sobie zbyt wielu okazji. Sądzę, że drużyna od początku sezonu bardzo się poprawiła pod tym względem.

[pytanie i odpowiedź po angielsku] Carlo, gratuluję zdolności językowych.
Dziękuję bardzo.
Chciałem zapytać o to jak ważna dla Realu Madryt jest gra Garetha Bale’a i jak on się czuje?
Przed tygodniem doznał kontuzji i nie jest do naszej dyspozycji na jutro. Musi odpocząć jeszcze tydzień, a później wrócić do treningów. Gareth jest jednym z najważniejszych zawodników w zespole. Jego pierwszy sezon był fantastyczny, chociaż nie było mu łatwo na początku, jednak on się dobrze czuje w tej drużynie. Teraz lepiej zna tutejsze rozgrywki i spisze się jeszcze lepiej.

[pytanie i odpowiedź po angielsku] To niesamowite, że Suárez zadebiutuje w tak wielkim meczu. On jest dla was zagrożeniem czy może stracić głowę w tak ważnym spotkaniu?
Ja nie jestem tutaj, żeby oceniać Luisa Suáreza. On jest fantastycznym zawodnikiem, strzela wiele bramek. Jednak nasz styl gry nie zmieni się ze względu na niego. Myślę, że dla futbolu to dobrze, że on może zagrać.
Zagra według pana?
Nie wiem, ponieważ to nie jest moja sprawa.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!