Advertisement
Menu
/ marca.com

Cristiano strzelił więcej bramek niż 104 drużyny

Niesamowity wyczyn Portugalczyka

Po tym jak Cristiano strzelił przeciwko Elche cztery gole, szkoleniowiec gości, Fran Escribá, powiedział, że próba powstrzymania CR7 to jak próba powstrzymania Jordana w szczytowym momencie kariery. Przeciwnicy uważnie śledzili jego grę na nagraniach, uczulali obrońców, jednak koniec końców legenda NBA kończyła mecz ze zdobytymi 30 punktami. Jak powstrzymać taką bestię? Wierzący mogą się na przykład pomodlić. Po spotkaniu jednak często stają się ateistami.

W futbolu, w przeciwieństwie do koszykówki, pojedynczy zawodnik bardzo często jest w stanie zdobyć więcej punktów dla swojego zespołu niż cała drużyna rywali. Mniej normalnym jest już jednak to, że dorobek strzelecki jednego gracza może przewyższać wyniki osiągane przez całe drużyny. Cristiano jest na chwilę obecną trzynastą najczęściej trafiającą do siatki „ekipą” wśród najsilniejszych lig europejskich, siódmą jeśli weźmiemy pod uwagę średnią zdobywanych goli na mecz. Podsumowując, najmniej normalny w tym wszystkim jest Ronaldo.

Trzynaście bramek w sześciu ligowych starciach to rezultat, który można osiągnąć jeśli jest się dobrym w gry video albo jeśli występuje się na niższych szczeblach. Jeśli Portugalczyk podtrzyma średnią 2,16 gola na mecz i wystąpi w 34 spotkaniach (średnia z ostatnich sezonów), w 38 kolejce będzie miał na koncie 73 trafienia, słownie: siedemdziesiąt trzy. Jako że osiągnięcia CR7 wybiegają daleko poza zdolności zwykłych śmiertelników, przyjmijmy nieco szerszy punkt widzenia. Porównajmy statystyki atakującego Królewskich z liczbami, które wykręcają zespoły z sześciu największych lig Starego Kontynentu: hiszpańskiej, angielskiej, niemieckiej, włoskiej, portugalskiej i francuskiej.

W sumie mówimy o 116 drużynach. Jedynie 12 drużyn, wliczając Real Madryt, przewyższają wynik Cristiano. Podopieczni Ancelottiego umieszczali piłkę w sieci 25 razy, Olympique Marsylia 23, Chelsea 21, Barcelona i Benfica 19, Valencia 17, Bayern, Boredeaux, Lyon i PSG 15, natomiast City i Vitória 14.

Matematyka jest nauką ścisłą, z której jasno wynika, że Portugalczyk zgromadził więcej bramek niż 104 drużyny w Europie. Trudno w to uwierzyć, ale tak właśnie jest. Na równi z Ronaldo znajdują się Juventus i Milan, które po sześciu kolejkach mają po 13 zdobytych goli. W Hiszpanii łeb w łeb z CR7 idzie Sevilla. Andaluzyjczycy, podobnie zresztą jak Manchester United, Everton, Leverkusen, Sporting i Rio Ave, potrzebowali na to jednego meczu więcej.

Maszyny mają to do siebie, że nieraz się zacinają. Ronaldo przegapił potyczkę z Sociedad na Anoeta. Jeśli więc weźmiemy pod uwagę jedynie średnią liczbę trafień na mecz, dopiero wtedy tak naprawdę będziemy mogli mówić o w pełni rzetelnej klasyfikacji. Klasyfikacji, w której CR7 zajmuje jeszcze wyższe, siódme miejsce. Niewiarygodne.

Gdy gwiazdor Los Blancos będzie już na emeryturze, jego osiągnięcia będą znajdowały się na równi z wynikami innych legend świata sportu. Najczęściej marnujących okazje, mających na koncie najwięcej przyłożeń, home runów, jak Wilt Chamberlain, Jerry Rice czy Barry Bonds. Z pewnością nie byli oni bezapelacyjnie najlepszymi w swojej dyscyplinie, Cristiano również będzie o to trudno, jednak z każdym spotkaniem wzbijali się oni ku szczytowi. Szczytowi, który nie był dostępny dla zwykłych śmiertelników. Wdrapywali się na sam Olimp.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!