Advertisement
Menu
/ marca.com

De Gea następcą Casillasa?

Hiszpan może trafić do Realu Madryt

David de Gea, młody, ale doświadczony bramkarz Manchesteru United, jest uważany za następcę Ikera Casillasa w reprezentacji Hiszpanii… i, być może, w Realu Madryt. Były golkiper Atlético Madryt jest już od dawna obserwowany przez włodarzy Królewskich. Davida zawsze kusiła taka opcja, ale jego ewentualna przyszłość w barwach Blancos nieuchronnie wiąże się z odejściem Ikera Casillasa, który ma ważny kontrakt do 2017 roku. Jeśli chodzi o obsadę bramki, każdy ruch Realu Madryt jest uzależniony od kapitana. Niedawno Iker zapewnił, że chciałby zakończyć karierę w stolicy Hiszpanii, ale narastające wątpliwości wokół jego osoby i gwizdy publiczności mogą wpłynąć na zmianę zdania.

Real Madryt nigdy nie rozważał jednostronnego rozwiązania kontraktu. Jest tak z dwóch powodów. Po pierwsze Casillas jest klubową legendą i może liczyć na szacunek władz, a po drugie – ze względu na wysoką pensję. Zarobki Ikera to aż 15 milionów euro brutto.

David de Gea nie martwi się o swoją przyszłość. Jest spokojny i szczęśliwy w Manchesterze United, gdzie rozgrywa już swój czwarty sezon, mimo że ma dopiero 23 lata. Być może z tego powodu jeszcze nie przedłużył kontraktu z Czerwonymi Diabłami. Obecna umowa jest ważna do 2016 roku. Jak na razie negocjacje nie przyniosły pożądanego skutku. Piłkarz chciałby zarabiać więcej, a także liczyć na bonus uzależniony od liczby rozegranych meczów. Możliwe, że ostatecznie De Gea przedłuży kontrakt, co nie oznacza, że ewentualny transfer byłby niemożliwy. Dobrym przykładem w tym przypadku jest Xabi Alonso, który przeszedł do Bayernu Monachium kilka miesięcy po podpisaniu nowej umowy.

Królewscy uważają, że ściągnięcie golkipera Manchesteru United jest jak najbardziej możliwe. Jeśli De Gea nie przedłuży umowy do letniego okienka transferowego, Real Madryt może zastosować podobną taktykę jak w przypadku Kroosa. Wówczas możliwy byłby zakup za cenę niższą niż wynosi prawdziwa wartość zawodnika. Czerwone Diabły wolałyby sprzedać bramkarza na rok przed zakończeniem kontraktu niż puścić go później za darmo. De Gea trafił do Anglii za 20 milionów euro.

Hiszpan miał powiedzieć prywatnie, że w ciemno przeszedłby do Realu Madryt, żeby móc być podstawowym zawodnikiem. Jego przeszłość w barwach Atlético Madryt nie byłaby przeszkodą. Włodarze Królewskich wierzą także, że De Gea będzie następcą Casillasa w reprezentacji Hiszpanii, co również działałoby na korzyść młodego golkipera.

Keylor Navas i Kiko Casilla
Real Madryt ma obecnie dobrze obsadzoną pozycję bramkarza. Oprócz Casillasa w zespole Blancos jest także Keylor Navas, a w przyszłym roku może do tego grona dołączyć Kiko Casilla. Zawodnik Espanyolu kosztowałby Królewskich 10 milionów euro. Jeśli chodzi o Keylora, w Realu Madryt wierzą, że on jest w stanie pełnić obowiązki podstawowego golkipera. Przez to zdecydowano się wyłożyć za Kostarykanina 10 milionów euro. Na razie Navas żyje w cieniu Casillasa, ale Ancelotti i Vecchi wiedzą, że Keylor poradziłby sobie z presją występów w wyjściowej jedenastce. W klubie wszyscy są zadowoleni z jego zaangażowania i profesjonalizmu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!