Advertisement
Menu
/ bernabeudigital.com

Kto może dołączyć do Realu Madryt?

Królewscy ciągle szukają wzmocnień

Ostatnie dni okienka transferowego będą dla Realu Madryt bardzo burzliwe. Odejście Ángela Di Maríi i Xabiego Alonso oraz niepewna przyszłość Álvaro Arbeloi sprawiają, że klub poszukuje wzmocnień. Lista zawodników, którymi interesują się Królewscy, nie jest zamknięta, ale na jej szczycie znajdują się: De Sciglio, Luiz Gustavo, Reus i Llorente.

Mattia De Sciglio:
Włoch miałby być następcą Álvaro Arbeloi, jeśli Hiszpan ostatecznie opuściłby Real Madryt. Gwizdy podczas meczu z Córdobą bardzo dotknęły obrońcę, który po odejściu Diego Lópeza i Xabiego Alonso, zostaje bez wsparcia w szatni. Podobnie jak w przypadku Baska, ewentualne odejście byłoby oparte o inne powody niż zwykła decyzja sportowa. Na tę chwilę, przyszłość Arbeloi jest niewiadomą. Jeśli odejdzie, faworytem do jego zastąpienia jest Mattia De Sciglio. Włoch podoba się zarówno Ancelottiemu, jaki i władzom klubu. Młody zawodnik byłby piłkarzem na teraz, ale także na przyszłość, ponieważ ma dopiero 21 lat. Milan byłby skłonny puścić swojego gracza za około 20 milionów euro.

Luiz Gustavo:
Najbardziej prawdopodobny transfer. Brazylijczyk jest szykowany na następcę Xabiego Alonso. Ten transfer kosztowałby około 25 milionów euro. Negocjacje byłyby dosyć łatwe, bo Wolfsburg nie utrudniałby rozmów. Ściągnięcie Verrattiego, wielkie marzenie Ancelottiego, jest niemożliwe, więc to Gustavo jest faworytem do dołączenia do Realu Madryt. Co prawda umiejętności tego piłkarza nie do końca przekonują włodarzy Królewskich, ale według dziennika El Confidencial w tym okienku transferowym Blancos już kontaktowali się zarówno z piłkarzem, jak i z Wolfsburgiem.

Marco Reus:
Wielki diament na rynku transferowym. Od kiedy ujawniono, że klauzula zapisana w jego kontrakcie wynosi zaledwie 25 milionów euro, Marco otrzymał wiele ofert, wśród których znalazła się także propozycja Królewskich. Reus miałby być następcą Di Maríi, chociaż ma nieco inną charakterystykę. Niemiec może grać na każdej pozycji w ofensywie, a taka wszechstronność jest bardzo ceniona w Realu Madryt. Marco już przyciągnął uwagę Florentino Péreza w poprzednich sezonach, gdy Borussia mierzyła się z Blancos

Fernando Llorente:
Stary znajomy kibiców Realu Madryt. Llorente już od kilku lat był łączony z Królewskimi, jednak nigdy nie udało się ostatecznie sprowadzić go na Bernabéu. Odejście Moraty i ostatnie wyniki mogą sprawić, że Blancos zdecydują się sprowadzić napastnika w ostatnich dniach okienka transferowego. Llorente świetnie pasuje do wymagań Realu Madryt: jest sprawdzonym piłkarzem, zaakceptowałby drugoplanową rolę i świetnie się spisuje w meczach, w których rywal dobrze się broni. Poza tym jego transfer zostawiłby Falcao wolną drogę do Juventusu. Kolumbijczyk natomiast ciągle ma oczekiwać na telefon ze stolicy Hiszpanii.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!