Advertisement
Menu
/ as.com

Carvalho, Seitaridis i Alonso

Carvalho, Seitaridis i Xabi Alonso. Te trzy nazwiska udało się ustalić dziennikarzom madryckiego As-a.

Portugalczyk, Grek i Hiszpan - Ricardo Carvalho, Gourkas Seitaridis i Xabi Alonso. Te trzy nazwiska udało się ustalić dziennikarzom madryckiego As-a. Ci piłkarze znajdują się na samej górze listy życzeń trenera Jose Antonio Camacho, który właśnie wrócił z wakacji na Ibisie i wraz z Emilio Butragueño rozpoczął pracę nad Realem Madryt 2003-2004. Florentino Perez zapowiada wielką ofensywę transferową w przypadku wygrania wyborów. Konsekwentnie jednak nie ujawnia postępu w negocjacjach, niemalże każdego dna padają nowe nazwiska, dlatego Florentino apeluje przede wszystkim o spokój. Karty zostaną odsłonięte dopiero po 11 lipca. Na razie, nieoficjalnie wiadomo, że negocjacje w sprawie przejścia Alonso stanęły na sumie 18 milionów euro. Na czas kampanii wyborczej zostały przerwane, jednak jeżeli spekulowana cena jest prawdziwa, trudno przypuszczać, aby wzrosła po nieudanych przecież dla Hiszpanów Mistrzostwach Europy. Wiadomo, że Alonso chce grać w Realu Madryt i to może odegrać kluczową rolę w dalszych negocjacjach.

Sprawa transferu Ricardo Carvalho, najlepszego obok Greka Dellasa obrońcy na Euro, ma zostać wyjaśniona w ciągu kilku najbliższych dni. Portugalczyk ogłosił chęć zmiany barw klubowych, bez względu na ostatnie sukcesy FC Porto. Carvalho był również bardzo konkretny w rozmowie z dziennikarzami As-a : - Jestem oczarowany perspektywą gry w Madrycie. Mam nadzieję, że obydwa kluby szybko osiągną porozumienie.
W przypadku transferu gracza Porto na razie mówi się o sumie 22-25 milionów euro. Jeśli do transferu by doszło Camacho miałby w składzie wymarzoną parę obrońców Samuel-Carvalho.

Seitaridis? Jedno z odkryć turnieju ME. 23-letni, szybki, boczny obrońca. Miałby być alternatywą dla Michela Salgado na prawej stronie. Czy do transferu dojdzie na razie trudno powiedzieć. O Seitaridisa już ubiega się FC Porto, które zaoferowało Panatinaikosowi Ateny 4 miliny euro. Kluby doszły do porozumienia, jednak piłkarz nie zgodził się na podpisanie kontraktu przed końcem Euro. W międzyczasie swoje zainteresowanie ujawnił Real Madryt. Na razie sytuacja stoi w miejscu, Seitaridis wraz z całą Grecją świętuje, a jego ostateczna cena pozostaje niewiadomą.

Opcjonalne jest także pozyskanie włoskiego napastnika Gilardino, on także znajduje się gdzieś na liście Camacho, jednak taki ruch mogłoby spowodować tylko przejście Fernando Morientesa do Chelsea.

Wciąż niewyjaśniona pozostaje sytuacja Emersona, o którego starają się Juve, Inter i nasz Real Madryt. Piłkarz wybrał Starą Damę, jednak Roma wciąż blokuje transfer, chcąc jak najwięcej zarobić na sprzedaży.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!