Advertisement
Menu
/ as.com

Isco ani myśli o odejściu

Hiszpan nie obawia się konkurencji

Liverpool, Sevilla i Milan pytały włodarzy Królewskich o sytuację Isco. Przybycie do Madrytu Kroosa i transfer Jamesa, będący zdaje się kwestią czasu, teoretycznie zamykają byłemu graczowi Málagi drogę do pierwszego składu Dlatego też wiele drużyn wyraża chęć wypożyczenia (Sevilla) lub transferu (Milan i Liverpool) młodego Hiszpana. Sam zawodnik jednak nie rozważa możliwości odejścia z Madrytu, w którym czuje się szczęśliwy. Źródła bliskie piłkarzowi również twierdzą, że Isco z pewnością zostanie w Realu.

W zeszłym sezonie Andaluzyjczyk cieszył się zaufaniem Ancelottiego (porównania do Seedorfa) i Bernabéu. Choć jego wkład w grę w pewnym momencie zaczął stopniowo maleć, Isco zakończył sezon usatysfakcjonowany z 3168 minutami spędzonymi na murawie (dziesiąty wynik w drużynie). Ponadto wystąpił w pierwszym składzie w finale Pucharu Króla z Barceloną, w półfinale Ligi Mistrzów z Bayernem i miał bardzo dobre wejście w lizbońskim finale.

Isco wierzy w swoje umiejętności i nie boi się konkurencji ze strony Kroosa i Jamesa. Tak czy inaczej pomocnik ma zamiar jeszcze porozmawiać z Carletto, by dowiedzieć się, czego Włoch oczekuje od niego w nadchodzącym sezonie. Hiszpan zacznie rozważać zmianę otoczenia tylko wtedy, gdy nowe nabytki Blancos sprawią, że zaliczy na boisku mniej minut niż w zeszłym sezonie.

Dwa dni temu pojawiła się informacja, jakoby wypożyczenie Isco do Sevilli było kwestią godzin. Media szybko skontaktowały się z piłkarzem, by to zweryfikować. Andaluzyjczyk nie mógł złożyć publicznych deklaracji, więc postanowił odnieść się do całego zamieszania na Twitterze. „Wierutne kłamstwo”, skomentował pomocnik Królewskich. Co prawda zainteresowanie Sevilli jest faktem, ale Isco nie ruszy się ze stolicy Hiszpanii.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!