Advertisement
Menu
/ marca.com

Kolejne wyzwanie przed Isco

Ciężka sytuacja Hiszpana

To lato może skomplikować sytuację Isco w Realu Madryt. Królewscy planują wzmocnić środek pola i myślą o kupnie Jamesa Rodrígueza, a jego ewentualne przybycie tworzy nieciekawe perspektywy dla Hiszpana. Pomocnik, który kończył miniony sezon jako drugoplanowa postać, a przecież przychodził do klubu jako gwiazda, może mieć teraz jeszcze trudniej.

Isco może znaleźć się w bardzo nieciekawym położeniu, jeśli klub zrealizuje swoje transferowe plany. A wywalczenie sobie miejsca w wyjściowej jedenastce może okazać się jeszcze trudniejsze, niż było dotychczas. Gdyby James dołączył do zespołu, to rywalizacja o miejsce na boisku byłaby ogromna. A w zasadzie, po praktycznie pewnym transferze Toniego Kroosa, już jest. W ostatnim sezonie Hiszpan próbował zaadaptować się do gry w środku pola, ponieważ tridente w ataku było nie do ruszenia. Jednak z przyjściem Niemca, Ancelotti ma kolejnego specjalistę od gry w środkowej strefie boiska.

Bez miejsca
Można odnieść wrażenie, ze w drużynie nie ma miejsca dla Isco. Przód jest obsadzony i podobnie jest ze środkiem pola. Hiszpan to typowy playmaker, a w taktyce Ancelottiego nie ma dla takich miejsca.

W drugiej części sezonu włoski trener próbował ustawiać Isco na podobnej pozycji co Di Maríę, ale kondycja Hiszpana nie jest tak dobra jak Argentyńczyka. Pojawiał się często na boisku, ale nie zdobył zaufania Ancelottiego, by ten wystawiał go regularnie w wyjściowej jedenastce. To samo tyczy się Illarry, decyzja Carletto o wystawieniu Samiego Khediry w finale Ligi Mistrzów była jasnym sygnałem, że w pomocy nie ma miejsca dla nich miejsca.

Przyjąć wyzwanie
Wszystko to sprawia, że Isco znalazł się w delikatnej sytuacji. Po spektakularnym początku sezonu, kiedy dzięki jego grze fani zapomnieli szybko o Mesucie Özilu, jego gwiazda zaczęła przygasać, ale klub liczy na to, że w tym roku rozbłyśnie na nowo. Niemniej jednak 22-latek nie może być szczęśliwy, ponieważ przyjście kolejnego ofensywnego cracka skomplikuje jego życie.

Biorąc pod uwagę te przeszkody i fakt, że do zakończenia okienka transferowego zostały jeszcze dwa miesiące, przyszłość Isco może zawisnąć w powietrzu. Królewscy nie planują jednak jego sprzedaży. Zawodnik wie, że nie będzie mu łatwo, a wiele klubów z chęcią wzięłoby go pod swoje skrzydła, gdyby zdecydował się odejść, ale Real w pełni mu ufa.

Poprzedniego lata Blancos zapłacili za Hiszpana 30 milionów euro i nie byłoby problemem sprzedanie go za podobna kwotę. Isco jest jednak młodym piłkarzem i wystawienie go na sprzedaż nie jest w planach klubu, który wierzy, że ten zatriumfuje jeszcze w Madrycie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!