Advertisement
Menu
/ marca.com

Finał pełen wątpliwości

Do soboty raczej nie poznamy odpowiedzi

Choć do finału pozostały zaledwie cztery dni, niejedno pytanie wciąż czeka na odpowiedź. Wielu piłkarzy stanowiących o sile swoich drużyn jest obecnie chronionych przed każdym podmuchem wiatru. Czy Cristiano jest już w pełni zdrowy? Czy występ Diego Costy rzeczywiście jest wykluczony? Czy Arda Turan ostatecznie będzie zdolny do gry? A co z Benzemą i Pepe? Dużo rzeczy pozostaje niejasnych. Jedyną pewną informacją jest to, że w Lizbonie na murawie nie pojawi się Xabi Alonso.

Diego Costa czeka na cud. Simeone nie ma zamiaru jednoznacznie potwierdzać absencji Brazylijczyka z hiszpańskim paszportem aż do ostatniej chwili. Snajper Atleti zasłużył na grę w finale, a jego drużyna bardzo go potrzebuje. Cholo jako pierwszy będzie za nim tęsknił, jednak szkoleniowiec Rojiblancos musi znaleźć alternatywne rozwiązanie. Z Villą w roli dziewiątki, o zajęcie miejsca kontuzjowanego Costy powalczą Raúl García i Adrián. Nie jest wykluczone, że Diego Simeone, by jeszcze bardziej utrudnić grę Królewskim, w środku pola obok Gabiego i Tiago zdecyduje się na wystawienie Mario.

W przeciwieństwie do Diego Costy wszystko wskazuje na to, że do gry w sobotę zdolny będzie Arda Turan. Podobnie sytuacja ma się w przypadku Cristiano Ronaldo. Portugalczyk nie może przegapić „swojego” finału. Sam CR7 przyznał dziś, że czuje się dobrze. Na ostatnim treningu przed wyjazdem do Lizbony gwiazdor Królewskich będzie trenował normalnie z resztą zespołu.

O ile Ancelotti może liczyć na Cristiano, przypadki Pepe i Benzemy nie są już tak oczywiste. – Nie jestem ani optymistą, ani pesymistą. Jestem realistą. Na tę chwilę Pepe i Karim nie są zdolni do gry. Decyzję podejmiemy w ostatniej chwili – powiedział na dzisiejszej konferencji włoski szkoleniowiec.

W klubie chuchają i dmuchają na Karima i Pepe. Carletto ma jednak kilka asów w rękawie. Królewscy dysponują wartościowymi zmiennikami. Jeśli były stoper Porto nie zdąży się wykurować, jego miejsce zajmie Varane, który w zeszły weekend pokazał, że jest gotów na podjęcie wyzwania. Jeśli natomiast na murawie ostatecznie nie zamelduje się Karim, do pierwszej jedenastki wskoczy Isco, natomiast w roli napastników wystąpią Cristiano i Bale. Już podczas finału Pucharu Króla młody pomocnik pokazał, że potrafi dostosować się do rozwiązań proponowanych przez trenera.

Czas płynie nieubłaganie, a finał zbliża się wielkimi krokami. Do soboty żadne wątpliwości nie zostaną rozwiane. Takie starcia jak to nie zdarzają się codziennie i nikt nie chce przegapić takiego meczu. Jeśli trzeba ryzykować, to teraz. Piłkarze nie mogą jednak zapominać, że mundial jest już za pasem.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!