Advertisement
Menu
/ marca.com

Plany Butragueño

Butragueño już postawił sobie cele, jakie ma zamiar zrealizować w wakacje.

Emilio Butragueño (na zdjęciu) przejmie stanowisko dyrektora sportowego Realu Madryt dopiero 11. czerwca. Zastąpi na nim Jorge Valdano, przejmie też jego notatnik transferowy, do którego dopisał swoich faworytów. Już postawił sobie parę celów do zrealizowania. Wcale nie będą to łatwe zadania...

Roberto Carlos: odnowienie kontraktu
Sytuacja Brazylijczyka jest już bardzo dobrze znana kibicom Realu. Roberto chce cztery lata kontraktu, podczas gdy klub oferuje mu tylko dwa. Camacho chce go w drużynie, ale R.C. mówi, iż pozostanie w niej tylko wtedy, gdy zostanie mu przedstawiona satysfakcjonująca oferta. Na wynik pertraktacji czeka ze zniecierpliwieniem Chelsea Romana Abramowicza

Morientes: wróci, ale będzie mógł odejść za dobre pieniądze
Camacho mówi, że chce powrotu Morientesa, taki jest pomysł Realu. Jednak zawodnikowi powiedziano o jego sytuacji jasno i klarownie: będzie tylko rezerwowym w Madrycie. Możliwe, że odejdzie, jeśli pojawi się ciekawa oferta zakupu Moro. Capello zmienił Romę na Juve i dalej interesuje się reprezentantem Hiszpanii na Euro 2004.

Van Nistelrooy: dalej jest celem Realu
Holenderski napastnik dalej zajmuje pierwsze miejsce w notatnikach działaczy Realu Madryt. Już wiadomo, że klub zrobi wszystko, co możliwe, aby sprowadzić kolejnego 'cracka'.

Xabi Alonso: Real jeszcze przepuści ofensywę na tego zawodnika
Wydawało się, że Xabi jest już blisko Realu M., a jednak w ostatnim czasie transakcja się zamroziła. Blancos dalej interesująsię tym piłkarzem i jeszcze raz zaatakują z nową ofertą.

Totti: jeszcze nie koniec kwestii tego transferu
To inna, "wielka opcja", jak nazywają sprowadzanie galaktycznych do Realu dziennikarze hiszpańscy. W Madrycie jest świadomość problemów ekonomicznych Romy i sympatii Tottiego do Realu.

Środkowy obrońca i bramkarz: inne życzenia Camacho
Camacho będzie musiał pracować z Butragueño ściśle, toteż przedstawił mu kolejne swoje życzenia transferowe. Brzmi ono: trzeba kupić jeszcze jednego środkowego defensora i bramkarza. "El Buitre" wie, że będzie z tym dużo roboty.

Awans zaplecza do Segunda A
Cel jest jasny: Real Madryt B musi awansować do Segunda División. To ma też swoje złe strony. Jeśli awansują, to "Sęp" będzie musiał dwoić się i troić, gdyż dojdą mu poważne obowiązki związane z Realem B. Ponadto na rękach Butragueño spoczywa też los przygotowań do sezonu pierwszego zespołu...
zdjęcie pochodzi ze strony realmadrid.com

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!