Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Sergio Ramos: Gra w finale byłaby spełnieniem marzeń

Defensor dla oficjalnego magazynu Champions League

Półfinał z Bayernem sprzed dwóch lat
– Trudno było się z tym pogodzić, jednak życie toczy się dalej i trzeba było zostawić złe wspomnienia za sobą. W sporcie przeżywa się jednak również wzloty. To właśnie one są najważniejsze w karierze zawodowego piłkarza. Mamy nadzieję, że wszystko ułoży się po naszej myśli i w końcu będę miał okazję występu w finale Ligi Mistrzów.

Jak ważne jest wygranie Ligi Mistrzów
– To marzenie. Jestem niezwykle szczęśliwy, że zdołałem wygrać prawie wszystkie tytuły, jednak wciąż brakuje mi w kolekcji triumfu w Champions League. Nigdy nie było to moją obsesją, jednak jeśli czegoś brakuje ci w CV, zwraca to twoją uwagę. Nie mam manii, ale przyznaję, że zwycięstwo w Lidze Mistrzów byłby spełnieniem marzeń.

Presja w Realu Madryt
– Kiedy kupuje cię jeden z największych klubów świata, wiesz, jaką odpowiedzialność niesie to ze sobą. Za każdym razem, gdy jesteś na boisku, doskonale sobie zdajesz sprawę z tego, czego się od ciebie wymaga. Mamy szczęście, że gramy dla Realu Madryt. Można mówić, że to wielka presja, jednak pod koniec dnia jest to coś, co sprawia, że jesteś wyjątkowy. Coś, co wyróżnia cię spośród innych piłkarzy. Trzeba umieć z tym żyć.

Zalety Ancelottiego
– To świetny człowiek. Bardzo wrażliwy, konkretny i pokorny. Jego dobry charakter jest zaraźliwy. Carlo jest blisko nas. Dla nas jest kimś więcej niż szkoleniowcem, mamy dla niego najwyższy szacunek. Pozwala nam na utrzymywanie z sobą relacji nie tylko zawodowych. Ancelotti jest bardzo spokojną osobą. Jest uprzejmy i lubi żartować. Po pracy może być przyjacielem.

Carletto rozumie, na czym polega nasza praca. Doskonale wie, co oznacza bycie piłkarzem, ponieważ sam nim był. Zna smak zwycięstwa i wie, kiedy coś z danym zawodnikiem jest nie tak. Jego filozofia gry i forma pracy nam odpowiada. Ma pełne wsparcie całej drużyny. W pełni wierzymy w jego metody szkoleniowe.

Gra w obronie
– W trakcie całego życia uczy się nas, że gra w defensywie nie powinna być skomplikowana. Musisz być krzepki, szybki, dobrze się ustawiać i być zawsze ostrożny. Znajdujesz się blisko bramkarza, więc każdy błąd może kosztować utratę bramki.

– Występowałem zarówno jako stoper, jak i na boku obrony. To dwie różne pozycje. Na obu jednak grało mi się dobrze. Miałem szczęście zostać mistrzem świata i Europy grając jako prawy defensor, ale zdobywałem również tytuły będąc ustawianym na środku. Na tę chwilę wolę chyba grać na stoperze.

Co robisz po spotkaniach?
– Lubię nieco odprężyć się w domu. Myślę o meczu i analizuję go na spokojnie. Dokonuję samooceny i zwracam uwagę na popełnione błędy. W ten sposób w ciągu kariery jesteś w stanie wiele się nauczyć. Mogę polecić taką analizę każdemu zawodnikowi, ponieważ to coś bardzo pozytywnego. Na boisku możesz potem spojrzeć na niektóre rzeczy z innej perspektywy.

Wzór do naśladowania
– Miałem przywilej wspólnej gry z wielkimi zawodnikami. Ronaldo, Zidane, Raúl, nie wiem... Roberto Carlos. Z nimi wszystkimi miałem okazję występować w jednej drużynie. Pod względem rywalizacji czy też wyrażanego podziwu, zawsze brałem jednak przykład z Paolo Maldiniego i Fernando Hierro. To właśnie oni są moimi wzorami do naśladowania, ponieważ byli ustawiani na tej samej pozycji co ja.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!