Advertisement
Menu
/ własne, ACB.com

Koszykarze zmiażdżyli Murcię

Real Madryt wciąż niepokonany w lidze (102:65)

Cierpiący na braki kadrowe Real Madryt zrewanżował się kibicom za ostatnią porażkę w Eurolidze i nad wyraz pewnie pokonał na własnym parkiecie UCAM Murcia, różnicą aż trzydziestu siedmiu punktów (102:65). Madrycki zespół odniósł dwudzieste trzecie ligowe zwycięstwo z rzędu i zachował miano jedynej niepokonanej w tej edycji Ligi Endesa drużyny.

Królewscy mieli z początku kłopoty z przedostaniem się w strefę podkoszową rywali. Zatrzymywali się z piłką na linii wyznaczającej obwód, trochę na siłę szukając trafień z dystansu. Najwięcej punktów w pierwszej kwarcie, aż siedemnaście, miejscowi zdobyli jednak z bliższej odległości, perfekcyjnie wręcz egzekwując rzuty osobiste. Goście z Murcji często ratowali się przewinieniami, niejako prezentując łatwe punkty przeciwnikom.

Spotkanie miało charakter wybitnie ofensywny. Już podczas pierwszych dziesięciu minut oba zespoły zdobyły łącznie pięćdziesiąt siedem punktów (32:25), prowadząc dość zaciętą rywalizację. Skuteczność jednak niespodziewanie spadła, a zawodnicy zdobyli w drugiej części dwa razy mniej punktów niż w poprzedniej (50:37).

Tradycyjnie już, wraz z początkiem trzeciej kwarty madrytczycy udoskonalili grę w defensywie. Goście przez kilka minut zabiegali o pierwsze trafienie po przerwie, bezradnie obserwując oddalających się przeciwników. Dwadzieścia pięć punktów przewagi (73:48) było już solidną zaliczką, pozwalającą na wykończenie meczu w spokojnym tempie. UCAM Murcia nie była już w stanie wpłynąć na jego przebieg.

Wyróżnić należy bardzo dobry występ pod koszem Ioannisa Bourousisa, który pod nieobecność Felipe Reyesa zaliczył 14 punktów, 8 zbiórek, 2 przechwyty i asystę. Najlepszy na parkiecie był, świetny jak zawsze, Rudy Fernández, lecz największą owację od publiczności i kolegów otrzymał Jonathan Berreiro. Siedemnastolatek, wpuszczony przez Pabla Lasa na ostatnie trzy minuty, celną trójką pozwolił zespołowi na przekroczenie magicznej granicy stu punktów.


102 – Real Madryt (32+18+24+28): Llull (15), Fernández (21), Darden (-), Mirotić (15), Bourousis (14) – Barreiro (3), Díez (8), Rodríguez (11), Slaughter (7), Mejri (8).

65 – UCAM Murcia (25+12+11+17): San Miguel (6), Rodríguez (8), Wood (4), Ben Romdhane (4), Tillie (16) – Ballesta (-), Radović (9), Servera (-), Kelati (4), Davis (2), Lima (12).

Skrót spotkania | Statystyki | Tabela

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!