Bale: Trzeba iść od meczu do meczu

– W Lidze jesteśmy na bardzo dobrej pozycji. Mamy pierwsze miejsce, posiadamy przewagę, ale zostaje 11 meczów i musimy pozostać skoncentrowani, trzeba dalej wygrywać, żeby nie przejmować się wynikami innych ekip. W Lidze Mistrzów oczywiście pozostają same silne ekipy, nie ma faworytów. Celem jest zwycięstwo w Pucharze Europy, ale musimy iść od meczu do meczu. Mamy nadzieję, że w taki sposób zdobędziemy tak wyczekiwaną La Décimę – powiedział Gareth Bale na imprezie Adidasa w oficjalnym sklepie klubu i firmy na Bernabéu. – Trochę zajęło mi przyzwyczajenie się do miasta i drużyny. Teraz cieszę się wszystkim, klubem, Madrytem, klimatem. Każdy transfer oznacza serię zmian i w tym przypadku doszedł nowy kraj. Nie jest łatwo się przystosować. Mam jednak nadzieję na coraz lepsze odczucia i ulepszanie swojej gry.

- Kolejny mecz to ten z Málagą w Lidze i jesteśmy na nim skoncentrowani, żeby zagrać dobrze i zdobyć trzy punkty. Dopiero potem pomyślimy o Klasyku z Barceloną. Klasyk? Ważne jest rozgrywanie takich spotkań na wysokim poziomie, żeby podobały się nam wszystkim. Zdobycie tytułu zawsze jest trudne, ale to piękne starcia i marzymy o ich rozgrywaniu.

– Znałem Modricia, bo byliśmy kolegami w Tottenhamie. On mi pomógł i dużo doradzał. To świetny kolega i piłkarz na poziomie światowym, cieszy mnie jego gra w środku pola. Jego postawa jest wyjątkowa.

– Przygotowania do sezonu są ważne dla każdego zawodnika, ale starałem się w trakcie rozgrywek trenować i ciężko pracować, żeby dobić do poziomu moich kolegów. Jestem w dobrej formie i mam nadzieję, że zostanie tak do końca sezonu. Czy jestem zadowolony? Tak, jestem dosyć zadowolony z mojej dotychczasowej postawy. Mocno się poprawiłem, czuję się bardzo dobrze i uważam, że się rozwijam i ciągle mam jakiś margines na przyszłość. Przede mną sporo lat kariery i w każdym roku mam nadzieję na dokładanie czegoś od siebie dla drużyny.

– Liga? Przez sześć miesięcy moją uwagę przykuła wielka zawartość taktyczna rozgrywek. Nie gra się tak dużo długimi piłkami, drużyny bardziej starają się utrzymać przy futbolówce i grają podaniami. To sprawia, że ta liga jest interesująca i ma bardzo wysoki poziom.

– Pozycja na boisku? W poprzednim sezonie grałem w Tottenhamie na środku lub na prawym skrzydle, więc dla mnie to nie jest nic obcego. Cieszy mnie gra w tej strefie i uważam, że radzę sobie bardzo dobrze.

– Ancelotti bardzo mi pomógł. Jako trener wprowadził ideę wiary we własne możliwości i potencjał, a to pomogło nam wierzyć w to, co robimy.

– Cristiano Ronaldo to najlepszy zawodnik na świecie, jest absolutnie wyjątkowy i bardzo pomaga mi to, że gram z nim w ataku.