Advertisement
Menu
/ abc.es

Dlaczego Real nosi biel?

Tekst o królewskich strojach

W zeszłym tygodniu historia Realu Madryt, najbardziej utytułowanego klubu poprzedniego stulecia, zatoczyła sto dwunaste już koło. Klub przeżywa obecnie prawdopodobnie najlepszy dla siebie okres w obecnym stuleciu (jeśli wyjmiemy sezon 2001/02, jak pamiętamy zakończony dziewiątym tryumfem w Pucharze Europy). Zespół ubiera się tak samo, jak w czasach założenia klubu 6. marca 1902 roku, ubiera się w białe koszulki, które przybrały już w klubie rangi oficjalnego uniformu. Dlaczego jednak Real przywdziewa właśnie ten, a nie jakiś inny kolor? Na mieście krąży kilka legend na ten temat. Jedna z nich, prozaiczna i akceptowalna społeczne, mówi o tym, że klub zdecydował się na taki kolor koszulek, bo w tamtych czasach o innych w szerokiej sprzedaży można było tylko pomarzyć. Jednakże wersja oficjalna, bardziej romantyczna, głosi, że klub nosi białe barwy, bo chce w ten sposób ukoronować najlepszy amatorski klub w historii sportu. Ekipę równie zaskakującą co podziwianą.

W Londynie w roku 1882 założono FC Corinthians. Klub, który szybko zasłynął z pięknego stylu gry, widowiskowych potyczek na kolorowych i mistycznych boiskach Brytanii, a także z umiejętności do pojmowania futbolu w sposób transgraniczni. Koryntianie pojawiali się wszędzie tam, gdzie futbol urastał do miana życiowej drogi. Co prawda, nigdy nie rywalizowali na poziomie profesjonalnym, bo jasną wydawała im się maksyma zostawiana przez założycieli, stanowiąca: „Niech zespół pozostanie amatorskim, nie walcząc o żadne o trofeum czy nagrody”. Nie miało to na celu zawstydzić Guliwerów, którzy mieli w przyszłości stać się Liliputami piłki. Nie wtedy jednak, bo choćby w 1904 roku, sam Manchester United został przez Corinthians rozbity 11:3 i do dzisiaj jest to największa porażka w dziejach Czerwonych Diabłów. Zaś kiedy w 1894 roku Anglia mierzyła w meczu towarzyskim z Walią, wszyscy jej piłkarze byli właśnie graczami Corinthians. Również klub imiennik z Brazylii nazywa się w ten sposób, aby oddać hołd temu brytyjskiemu, który w początkach XX-wieku na tournée po Ameryce Południowej regularnie urządzał golleady. Może to one dały Ameryce impuls i przyczyniły się do ery Pelégo w Brazylii i Di Stéfano w Realu.

Wcześniej w stolicy Hiszpanii rodziła się idea – Real Madrid Club de Fútbol, aby wreszcie zostać powołaną do życia 6 marca 1902 roku z Juanem Padrósem w roli pierwszego prezesa klubu. W pięć lat przed narodzinami Realu, w 1897 roku, Julián Palacios ramię w ramię z tym samym Padrósem i paroma innymi „szaleńcami” powołali do życia nowe organizacje piłkarskie – Sociedad Sky Football i Madrid Foot-Ball Club, które stały się w niedalekiej przyszłości zrębem przyszłego Realu. Jedną z pierwszych decyzji do podjęcia przy fuzji był wybór stroi, na które zdecydowano się jednak natychmiastowo. Wszystkim podobała się biel Koryntian, która winić należy za kształt strojów Realu i dziś, i zawsze. Pierwszy statut klubu z 1902 roku nawiązywał zresztą do tego wyboru – „Na zwykłe mecze przewiduje się strój złożony z: ciemnoniebieskich spodenek, krótkich i prostych, białej koszulki i czarnego kołnierzyka. Z kolei na spotkania wyjątkowe przewiduje się: spodenki i koszulki białe, ciemne kołnierzyki, owinięte paskiem z barwami narodowymi, a także ciemnoniebieski kaszkiet”.

Od swoich narodzin Real Madryt przechodził przez różne zmiany, jednakże esencja klubu zawsze pozostawała niezmienna: biała koszulka i spodenki. W jednym sezonie, w roku 1925, spróbowano czarnych spodenek na stałe, ale ten eksperyment pociągnął za sobą kilka porażek, jak ta z Barceloną, szybko więc z niego zrezygnowano. Tradycję poniekąd kontynuowano w ciemnych kolorach podkolanówek. Na początku odchodzić zaczęły jednak czarne kołnierzyki, którym w roku 1911 zmieniono kolor na ciemnoniebieski. Trwały w tym stanie do 1955 roku, a więc przez lat czterdzieści cztery, kiedy to przybrały ten sam kolor co koszulka i spodenki, a więc biel. Łączyło się to z rewolucją w piłce nożnej, dzięki której podeszwy w butach piłkarskich zyskały charakterystyczne korki, rozpoczęła się również wtedy era wielkich sukcesów Realu, era pięciu zdobytych pod rząd Pucharów Europy.

Sponsor i patron
W dwadzieścia pięć lat później królewska biel przeszła kolejne fundamentalne zmiany w swojej historii. Po raz pierwszy na koszulkach Realu Madryt pojawił się znak inny niż herb klubu. Znak producenta koszulek, niemieckiej firmy sportowej Adidas, która ze swoimi tradycyjnymi trzema liniami na rękawkach wyznaczyła strojom Realu nowy kierunek do rozwoju na przyszłość. W dwa lata później zaszła kolejna wielka zmiana, na koszulkach pojawiła się reklama firmy Zanussi.

Od tamtego czasu aż do dzisiaj, 2014 roku, różne marki i sponsorzy odciskali piętno nad wyposażeniem klubu z Concha Espina. W każdym sezonie z umów z Fly Emirates i Adidasem klub otrzymuje około 62 milionów euro (czego dzisiaj potrzebuje do tego, aby przetrwać). Koszulka jednak, choć skończyła już 112 lat, wygląda równie biało lub wręcz bielej niż 9 marca 1902 roku, kiedy to rozegrano pierwszy mecz w historii klubu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!