Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Drugi kapitan o...

...najbliższych meczach, sezonie, polityce klubu, Queirozie, Beckhamie, Morientesie i sobie.

Boli kiedy gra się tylko o utrzymanie drugiej pozycji?

Guti: Wszyscy wiedzą, że drugie miejsce dla Realu Madryt to nie jest wielkie szczęście. Ale jesteśmy profesjonalistami i musimy myśleć o utrzymaniu drugiego miejsca, które tez jest dobre i gwarantuje pewne miejsce w Lidze Mistrzów. Teraz to nasz główny cel.

Mówicie o Murcii w ostatnich dniach?

Jasne, ponieważ to najważniejsza dla nas sprawa teraz. Musimy wygrać i utrzymać drugą pozycję, gdyż Barcelona na pewno nie odpuści, a nieciekawie by było skończyć za nimi.

Jakie to będzie spotkanie biorąc pod uwagę to, że Murcia nie walczy już o nic?

To będzie piękny mecz. Nie będą chcieli przegrać, gdyż grają z Madrytem i będą chcieli się pokazać. Murcia już o nic nie walczy, a my o bardzo dużo - wszystko będzie zależec od naszej postawy.

Jak oceniasz sezon?

Bywało bardzo różnie. Pierwsze osiem miesięcy mieliśmy bardzo dobre i wyglądało, że nikt na świecie nie stawi nam oporu, ale mieliśmy również dwa ostatnie miesiące, kiedy nie szło nam dobrze i nie osiągiwaliśmy rezultatów potrzebnych do zdobycia tytułów. Biorąc pod uwagę to, że sezon ocenia się na podstawie tytułów można powiedzieć, że był dla nas bardzo zły.

Co było przyczyną porażek?

Mówiło się już wiele, o tym z jakiego powodu przegrywamy. Czytałem wywiady z kolegami, członkami zarządu, Valdano o słabościach drużyny i uważam, że wszystko to o czym się mówiło miało wpływ.

Pamiętasz jakąś podobną sytuację?

Tak, podczas mojego pierwszego sezonu w Realu Madryt było podobnie. Odszedł Valdano, przyszedł Arsenio... Każdego roku nie można być najlepszy. (...)

Zgadzasz się z głosami tych, którzy twierdzą, że kadra była za mała?

Przede wszystkim winić można graczy, którzy wybiegali na boisko. Jednak w rzeczy samej trzeba się nad tym zastanowić. Od początku sezonu mówiło się, że kadra jest nieliczna i będzie się zmniejszać w ciągu sezonu. I to jest to co się stało. Drużyna skończyła sezon bardzo zmęczona. Mamy graczy na wysokim poziomie, którzy rozegrali bardzo dużo spotkań. Teraz kiedy ich potrzebujemy problemy fizyczne nie pozwalają im zagrać. Wszyscy wiemy co się stało.

Czyli tak naprawde odnosić sukcesy z polityką Zidanów i Pavonów to rzecz niewykonalna?

Nie. Uważam, że to bardzo dobra polityka. To bardzo dobrze, że przychodzą piłkarze na wspaniałym poziomie i to, że prezydent klubu ciągle będzie stawiał na młodziez z rezerw, ponieważ ważne jest, żeby drużyna nie straciła swoich korzeni. Wiadomo, że lepszych korzeni niż wychowanków nie można mieć, ale grać muszą również piłkarze, którzy tworza wielką druzynę.

Tobie powodziło się różnie, grałeś wiele spotkań, by zniknąć ze składu. Jak się czujesz z tą sytuacją?

Kiepsko. Kiedy się gra i wydaje się, że sie ma wpływ na wyniki drużyny, a zespół wygrywa to pochwały wędrują do kogoś innego. Kiedy znów drużynie się nie wiedzie i przegrywa, winny jest zawsze ten sam. Źle to odbieram, ale wiadomo jaką profesją jest piłka nożna.

Czy to Cie zniechęca?

Tak. Kiedy się gra 14, czy 15 spotkań w pierwszym składzie i przychodzi chwila, kedy drużynie zaczyna iść słabiej i nie wygrywa, a widzisz, ze to zaszkodziło tylko tobie to wtedy to jest zniechęcające. I jest się jeszcze bardziej zawiedzionym, kiedy się nie gra, a drużyna dalej przegrywa. To jest bardzo przykre, kiedy przychodzi do rozstrzygających meczów, a nie dostaje się swoich minut. Ale w każdej profesji są głowy, które znaczą więcej od ciebie. Trzeba wtedy pochylic głowę i iść dalej.

Martwi Cię to, że Totti gracz o podobnym stylu gry do Twojego może przyjść do Madrytu?

Jestem już przyzwyczajony do trnsferów zawodników na tym poziomie. Ten scenariusz powtarza się już od lat. Na pewno kiedy przychodza piłkarze tej klasy wyzwanie jest bardzo duże, ale w końcu i tak dostaje swoje minuty na boisku. To film, w którym dotychczas żyłem i wciąż żyje. Póki jestem w Realu Madryt będę tak żył.

Queiroz wytłumaczył Ci jakoś swoją decyzję?

Nie, ale nie uważam, że musiał to robić inaczej musiałby to robić z każdym. Uważam, że lepiej dla drużyny jest pochylić głowę i nie mówić o tym.

Jestes rozczarowany trenerem?

Wykonal prace z Realem, ale oczywiste jest, ze stalo sie cos czego nie rozumiemy. Byłem zadowolony, grając. Bardzo łatwo jest powiedzieć, kiedy idzie źle – Guti na ławke. Są rzeczy, na które nie mam wpływu.

Rozważasz możliwość gry gdzie indziej? Pojawiły się pogłoski o możliwości wymiany.

Mam kontrakt z Realem Madryt do 2008 roku i w tej chwili nie chciałbym niczego zmieniać. Jeśli jednak będę musiał odejść ja zdecyduje gdzie, a nie Real Madryt.

Czyli nie myślałeś o możliwości odejścia?

Nie. Mam kontrakt, jestem tu szczęśliwy. Mówiłem tak samo, kiedy przedłużyłem kontrakt i póki co myśle tak samo. Odejdę wtedy, gdy klub nie będzie mnie potrzebował. Tylko wtedy będę rozważał możliwość odejścia.

Fakt, że Morientes tryumfuje we Francji nie skłania Cie do odejścia?

Morientes zwycięża tam i wcalnie mnie to nie dziwi, ponieważ wiem jakim wspaniałym piłkarzem on jest. Tutaj nie mógł grać, gdyż za rywala miał geniusza jakim jest Ronaldo. Podjął sluszną decyzję i zalicza swoje minuty. Teraz oczekuje, że zdobędzie Puchar Europy.

Nie myślisz o tym, że są nietykalni piłkarze jak Beckham?

David sportowo dał dużo drużynie. Wierzę, że jest piłkarzem ze wspaniałymi umiejętnościami, talentem i gra na dobrym poziomie w tym sezonie. Zaadaptował się w drużynie fenomenalnie i jeśli o to chodzi to nie mam żadnych skarg.

Co myślisz o możliwym przyjściu Camacho?

Jest człowiekiem stąd, zna ducha Realu Madryt. Jest bardzo dobrym trenerem, który wierzy we wszystko co robi, co jest fundamentalne by prowadzić ten klub. Jeśli przyjdzie wszyscy będziemy zadowoleni.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!