Advertisement
Menu
/ marca.com

Dziesięć kluczowych spotkań do końca ligi

Najważniejsze mecze zdaniem redaktorów <i>Marki</i>

Do końca najbardziej zaciętego sezonu La Liga w ostatnich latach pozostało 16 kolejek. Atlético, Real i Barcelona będą się w nich mierzyć z niemal identycznymi rywalami, choć nie zawsze w takich samych okolicznościach. Redaktorzy Marki postanowili wybrać 10 spotkań, które ich zdaniem mogą być kluczowe w walce o mistrzostwo Hiszpanii. Istotne jest tutaj słowo „mogą”, ponieważ jak wiadomo, nawet teoretycznie łatwe mecze mogą z różnych powodów stać się tymi najbardziej skomplikowanymi.

23. kolejka: Sevilla - Barcelona
Pierwsze z kluczowych starć czeka nas już w najbliższy weekend, gdy do stolicy Andaluzji zawita Barcelona. Jasnym jest, że Duma Katalonii osłabiona brakiem Alby i Mascherano nie może pozwolić sobie na więcej potknięć po porażce u siebie z Valencią. Niemniej jednak, Sevilla również ma nóż na gardle. Po wpadkach z Levante i Málagą na Unaia Emery'ego ponownie spada fala ostrej krytyki. Ponadto, drużyna z południa Hiszpanii będzie żądna zemsty po kontrowersyjnym 3:2 w pierwszym meczu na Camp Nou.

25. kolejka: Sociedad - Barcelona
Już dwa tygodnie później Barcelonę czeka kolejny trudny wyjazd. O ile Sociedad nie prezentuje się dobrze na obcym terenie, o tyle u siebie zespół z San Sebastián może być groźny. Szczególnie, gdy w formie są Vela i Griezmann. Nie należy też zapominać, że w tym samym tygodniu Barcelona mierzy się na Etihad z Manchesterem City.

26 kolejka: Atlético - Real Madryt
Niewiele trzeba dodawać. Dwaj z trzech faworytów do mistrzostwa mierzą się w bezpośrednim starciu na Calderón. Gospodarze nie potrafią wygrać u siebie z rywalem zza miedzy od 15 lat. Ich ostatnie dwa zwycięstwa w meczach z Realem miały miejsce na Santiago Bernabéu. Zwycięstwo w tym spotkaniu byłoby dla Rojiblancos niezwykle istotnym krokiem w wyścigu o tytuł mistrza Hiszpanii.

29. kolejka: Real Madryt - Barcelona
Klasyk ten może być bardziej decydujący niż zwykle, ponieważ w walce o tytuł bierze udział trzeci kandydat. Porażka w tym meczu może się okazać trudną do zagojenia raną. Barcelona będzie bardziej wypoczęta, ponieważ w tym samym tygodniu Królewscy podejmują Schalke. W tego typu pojedynkach nie ma jednak żadnych wymówek.

30. kolejka: Sevilla - Real Madryt
Już kilka dni później Real wybierze się do Sewilli, gdzie Królewskim zazwyczaj grało się ciężko. Na Pizjuán Blancos nigdy nie byli witani w sposób przyjazny. Ponadto, spotkanie rozgrywane będzie w środku tygodnia. Tak więc, piłkarze ze stolicy Hiszpanii nie będą mieli wiele czasu na odpoczynek po Klasyku.

31. kolejka: Athletic - Atlético
Na tę chwilę, Atleti jest jedyną drużyną, która była w stanie pokonać Basków na ich terenie (1:2 w Pucharze Króla). Gracze z północy Hiszpanii wciąż jednak pozostają niepokonani u siebie w lidze (9 zwycięstw i 3 remisy) i z starcie z nimi na pewno nie będzie należało do najłatwiejszych. Athletic bez cienia wątpliwości może stanowić dla drużyny Simeone realne zagrożenie.

32. kolejka: Sociedad - Real Madryt
Jeśli ktoś jeszcze nie wie, spotkanie to sytuuje się w kalendarzu między meczami ćwierćfinałowymi Ligi Mistrzów – fazie rozgrywek, w której Real może się znaleźć w razie wyeliminowania Schalke. Z pewnością będzie to utrudnienie i tak niełatwego zadania.

35. kolejka: Valencia - Atlético
Jeśli gdzieś z niecierpliwością wyczekuje się Atlético, to właśnie na Mestalla, gdzie colchoneros cierpieli w ostatnich latach katusze. Ponadto, możliwe, że piłkarze Valencii będą chcieli w lidze odbić sobie możliwe niepowodzenie w Lidze Europy.

35. kolejka: Villarreal - Barcelona
Ani Real, ani Atlético nie byli w stanie zwyciężyć w tym sezonie na El Madrigal. Barcelonie wcale nie musi być pod tym względem łatwiej. Żółta Łódź Podwodna może przecież walczyć na tym etapie sezonu o zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów.

38. kolejka: Barcelona - Atlético
Bez cienia wątpliwości może to być matka wszystkich spotkań. Niewykluczone, że walka o mistrzostwo może się toczyć aż do ostatniej kolejki. To będzie czwarte starcie obu drużyn w obecnym sezonie... chyba że Barcelona i Atlético spotkają się wcześniej w Pucharze Króla lub Lidze Mistrzów. W trzech dotychczasowych starciach wynik za każdym razem był remisowy. Czy emocje mogą być jeszcze większe?

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!