Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Status quo na szczycie Primera División

<i>Barça</i> i <i>Atleti</i> wróciły na zwycięskie tory

Real Madryt pokonał wczoraj u siebie Granadę i na 27 godzin objął pozycję lidera. Dziś o 19:00 do walki o 1. lokatę w Primera División dołączyło Atlético Madryt, które na wyjeździe zmierzyło się z Rayo Vallecano. W małych derbach stolicy drużyna Diego Simeone okazała się lepsza i pokonała tragicznie dysponowanych w tym sezonie Vallecanos 4:2. Gole dla Colchoneros strzelali David Villa, Arda Turan (dwie) i Saúl (samobój). Spotkanie mogłoby ułożyć się nieco inaczej, gdyby w 11. minucie przy stanie 0:1 Jonathan Viera wykorzystał rzut karny. Jego strzał z jedenastu metrów obronił jednak Thibaut Courtois, a dwadzieścia minut później Arda Turan podwyższył prowadzenie i właściwie było po meczu. Zwycięstwo Atleti oznaczało, że Diego Costa i spółka wyprzedzą Real Madryt w tabeli o jeden punkt.

Tuż po zakończeniu meczu Atlético niedzielę z Primera División zamykała Barcelona. Katalończycy podejmowali u siebie Málagę i męczyli się przez 40 minut. Nieźle grał Willy Caballero, na boisku pojawił się aktywny tuż po wejściu Bartek Pawłowski, ale to było za mało. Tragiczne krycie przy pierwszym golu, instynkt podającego Messiego przy drugim i trzecim trafieniu i także na Camp Nou było po meczu jeszcze przed ostatnim gwizdkiem sędziego.

Real Madryt objął wczoraj prowadzenie w tabeli, ale dość szybko je stracił. Tym razem w czołówce tabeli pozostaje status quo. W następnej kolejce nie zapowiada się na to, by Królewscy znów zasmakowali, nawet na chwilę, uczucia bycia liderem. Tym razem z „wielkiej trójki” to Barcelona rozpocznie kolejkę – w sobotę o 16:00 zagra z Valencią, a na niedzielę przewidziano mecze Atlético i Realu Madryt – ci pierwsi zagrają u siebie z Realem Sociedad, zaś Królewskich czeka szalenie trudny mecz na niezdobytym dotąd San Mamés.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!