Advertisement
Menu
/ marca.com

Carlos Queiroz przed meczem

Carlos Queiroz dystansuje się od plotek na temat nowych szkoleniowców, a także deklaruje walkę o zwycięstwo w pozostałych 3 meczach.

Carlos Queiroz udzielił wypowiedzi w kontekście nadziei zarządu klubu na mistrzostwo Hiszpanii i odnosząc się do plotek dotyczących potencjalnych szkoleniowców, którzy mieliby objąć zespół Królewskich po sezonie.
- Cały świat powinien wiedzieć, że pracować w takim klubie to nie mniej niż być szczęśliwym i zadowolonym. Nigdy nie zobaczycie mnie płaczącego w Realu Madryt. Najważniejsi są kibice i klub. Służyć im to wielki zaszczyt, jest to misja, którą się wypełnia każdego dnia przez cały czas. To jest moja pasja. – wyznał wczoraj Queiroz po treningu w Las Rozas.

Portugalczyk dystansuje się od plotek, wedle których miałby zakończyć po sezonie swoją przygodę w Madrycie. – Już pierwszego dnia mojej pracy w Realu była mowa o innych trenerach. Trener musi pokazać pewność w swoich poczynaniach i przekonać piłkarzy do sumiennego wykonywania swoich obowiązków. Zawsze tak postępowałem i dlaczego miałbym nie robić tego teraz. – powiedział – Pracuję dla Realu Madryt, któremu pozostały 3 spotkania do końca sezonu i to jest jedyna rzecz, która w tej chwili mnie martwi. Każdego dnia mam to samo marzenie i nadzieję, aby wygrać, jednak staram się zachować spokój. Świadectwem tego są decyzje, które podejmuję i jedyną rzeczą, której nie mogę kontrolować to niestety wyniki.
Według Queiroza jedyną rzeczą, która im pozostała to skupić się na wygraniu 3 ostatnich spotkań sezonu. – Musimy robić to co do nas należy. Naszym celem jest zakończenie rozgrywek ligowych z 79 punktami. Musimy się skoncentrować i przestać myśleć o innych. – podkreślił trener Królewskich.

Szkoleniowiec potwierdził, że w sobotnim meczu przeciwko Mallorce Guti nie zagra. – Trenował normalnie, lecz na koniec treningu sztab medyczny poinformował mnie, że lepiej nie ryzykować jego zdrowia.
- Mallorca jest drużyną, która w kontrataku ma bardzo groźnych piłkarzy. Przestudiowaliśmy wszystkie detale, aby zagrać dobre spotkanie, kontrolować przebieg meczu i wygrać. Martwi nas Eto, ale nie boimy się go. W naszym zespole grają tacy zawodnicy jak Zidane czy Ronaldo, którzy są najlepsi na świecie – powiedział Queiroz na temat przeciwnika Królewskich.

Na koniec Queiroz przyznał, że ten sezon uwidocznił problemy drużyny. – Przemyślałem nasze porażki. W życiu każdego dnia uczę się co mam robić, a czego nie. Z pomocą wszystkim będziemy silniejsi po sezonie i w czerwcu zostaną wyciągnięte odpowiednie wnioski. Teraz oczekujemy słów, które pomogą nam wygrać, pięknie zagrać i zdobyć 3 punkty – zakończył.
zdjęcie: realmadrid.com

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!