Podsumowanie 19. kolejki La Liga

Jeden z naszych użytkowników i redaktor serwisu swiatpilki.com, kluchman, podsumowuje 19. kolejkę ligi hiszpańskiej. Zapraszamy do lektury.

Zakończyła się dziewiętnasta kolejka i zarazem pierwsza runda hiszpańskiej Ligi BBVA. Kolejka bardzo ciekawa, bo były w niej aż dwa hity w tym ten jak na ten sezon największy, czyli spotkanie dwóch drużyn znajdujących się na samym szczycie tabeli. W następny weekend zainaugurowana zostanie runda rewanżowa, a jeszcze wcześniej czekają nas emocje związane z meczami w ramach Copa del Rey. Zanim jednak do tego dojdzie, zapraszamy na kolejne podsumowanie wydarzeń na boiskach Primera División. W dalszej części tekstu można zapoznać się ze skrótami oraz komentarzami do wszystkich dziesięciu spotkań. Po włączeniu odtwarzania wideo zalecamy kliknąć u góry okna na przycisk „Quality” i wybrać najwyższą dostępną jakość filmu, gdyż może ona nie być ustawiona domyślnie.

Granada CF 4-0 Real Valladolid
1-0 Murillo 11'
2-0 Recio 21'
3-0 Recio 54'
4-0 El Arabi 77'

Dziewiętnasta kolejka rozpoczęła się od piątkowego meczu Granady z Realem Valladolid. Oba kluby odpadły już z Copa del Rey, więc w środku tygodnia mogły spokojnie przygotowywać się do spotkania ligowego. Ponadto oba zespoły ostatnio prezentowały się dość słabo. W związku z tym gospodarze zdecydowali się na kilkudniowe zgrupowanie w bardzo atrakcyjnym ośrodku La Manga w okolicach Kartageny, które miało pomóc w oczyszczeniu głów i zjednoczeniu ekipy. Ponadto Granada zaangażowała się w akcję „Hijos del Fútbol”, która ma na celu pomoc dzieciom, których bliscy krewni, a w szczególności rodzice, przebywają w więzieniu. Ponieważ Granada nie ma w tym sezonie na koszulkach nazwy żadnego sponsora, w meczach drugiej rundy Liga BBVA na przodzie trykotów tego zespołu będą pojawiać się nazwiska ofiarodawców na rzecz wspomnianej akcji. Ci, którzy przy okazji danego meczu zadeklarują wpłacenie najwyższej kwoty, będą mogli nie tylko ujrzeć swoje nazwisko na koszulkach Granady, ale też obejrzeć spotkanie z loży VIP-ów na stadionie. Filmik promocyjny „Hijos del Fútbol” z napisami w języku angielskim można obejrzeć tutaj:

Od czasu poprzedniego podsumowania w drużynach Lucasa Alcaraza i Juana Ignacio Martíneza nie doszło ani do pojawienia się nowych kontuzji, ani do do żadnych cudownych ozdrowień. Do bramki Granady wrócił jednak Roberto, który jak informowaliśmy przed tygodniem, w meczu z Almeríą nie wystąpił z powodu wirusowego zakażenia przewodu pokarmowego. Trener gości musiał zaś zestawić skład bez defensywnego pomocnika, Álvaro Rubio, który w meczu z Betisem otrzymał swoją piątą żółtą kartkę w sezonie.

Zgrupowanie Granadzie chyba pomogło, bo drużyna gospodarzy od pierwszej minuty ruszyła do zdecydowanych ataków. Real Valladolid w tych warunkach zupełnie nie mógł odnaleźć pomysłu na grę. Początkowo Granadzie brakowało nieco skuteczności lub lepszego ostatniego podania, a najlepszą sytuację zmarnował Piti. Mimo to Lucas Alcaraz mógł cieszyć się z prowadzenia swoich podopiecznych już w jedenastej minucie, gdy znakomitym strzałem z przewrotki popisał się kolumbijski obrońca Granady, Jeison Murillo. Niedługo później fatalny błąd bramkarza gości, Diego Marińo, z zimną krwią wykorzystał Recio i wynik stał się dla Granady bardzo komfortowy. Od tego momentu gospodarze atakowali już mniej zaciekle, aczkolwiek nadal posiadali w tym meczu inicjatywę. Coraz bardziej otwierający się piłkarze Realu Valladolid wciąż nie radzili sobie z defensywą przeciwnika i nie potrafili naprawdę poważnie zagrozić jego bramce. W międzyczasie kolejne dwa trafienia zaliczył zespół Granady i tym samym w świetnym stylu przełamał ostatnią passę niezbyt satysfakcjonujących rezultatów.

Dalszą część podsumowania przeczytacie w serwisie swiatpilki.com.