Bernabéu nie ma wątpliwości – Alonso musi zostać

Bernabéu nie chce stracić Xabiego Alonso. Bask już wkrótce będzie mógł zaczynać negocjacje z jakąkolwiek drużyną. Trybuny w jasny sposób jednak wyraziły, że pragną, by były pomocnik Liverpoolu przedłużył kontrakt z Królewskimi.

Gdy tylko Xabi zaczął się rozgrzewać, kibice głośno zaczęli skandować nazwisko urodzonego w Tolosie zawodnika. Alonso nie pozostało nic innego, jak podziękować fanom za okazane uczucie.

Kilka minut później Bask zmienił swojego przyszłego następcę, Asiera Illarramendiego. Wówczas trybuny ponownie zgotowały Xabiemu gorącą owację. W klubie doskonale zdają sobie sprawę, jak ważny dla fanów jest Alonso. Ancelotti, piłkarze oraz sam Florentino wyrazili już publicznie nadzieję na to, że środkowy pomocnik zostanie w Madrycie. Wczoraj jasny sygnał dali też kibice.

Sam piłkarz wciąż nie dał niczego jasno do zrozumienia, jednak nie ulega wątpliwości, że reakcja Bernabéu we wczorajszą zimną noc na pewno wywarła na pomocniku wrażenie. Co również ma duże znaczenie, stadion, dzięki niskim cenom wejściówek, był wczoraj wypełniony po brzegi. Tak więc, owacja dla Baska nie była pomysłem jedynie garstki fanów. Alonso wciąż nie usiadł do rozmów na temat przedłużenia umowy. Jeśli jednak ostatecznie się na to zdecyduje, będzie to w dużej części dzięki uczuciu, jakim darzą go kibice w Madrycie.

Działacze Blancos również chcą, by Xabi podpisał nowy kontrakt, jednak na dzień dzisiejszy nie ma konkretów. Nie rozmawiano o żadnych sumach, jednak wiadomo, że jeśli sam zawodnik zdecyduje się na kontynuowanie kariery w Madrycie, pieniądze nie będą miały dla niego wielkiego znaczenia. W tym przypadku nie one są najważniejsze.

Doświadczony pomocnik jest kluczowy również dla Ancelottiego. Wczoraj swoje zdanie wyraziły trybuny, natomiast nieco wcześniej pragnienie przedłużenia umowy przez Xabiego wyraził też szkoleniowiec Królewskich. Kilka dni później Carlo postanowił jednak zepchnąć sprawę na drugi plan, by nie nakładać na piłkarza dodatkowego ciśnienia. Tak czy inaczej, intencje Włocha są jasne – chce, by Alonso został.

Innym, graczem który spotkał się z bardzo pozytywną reakcją trybun był Isco. Owację zgotowano również Benzemie. Tym razem, w przypadku Francuza Bernabéu nie było podzielone. Gdy, były gracz Lyonu wchodził na boisko, został gorąco przywitany przez fanów. Bernabéu jest z nim.