Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Butragueńo: Wszyscy dobrze się spisali

Wypowiedzi dyrektora Królewskich

– Jestem zadowolony z Arbeloi, ponieważ jest profesjonalistą i zawsze daje z siebie wszystko dla drużyny. Jego zaangażowanie jest maksymalne i publiczność to doceniła – powiedział po meczu Emilio Butragueńo, dyrektor Realu Madryt do spraw relacji instytucjonalnych.

– Druga połowa była wyjątkowa w wykonaniu zespołu, który rozstrzygnął spotkanie z pełnią władzą i kontrolą nad nim. Dzisiejszego wieczoru można było zauważyć wiele pozytywnych aspektów, jeśli chodzi o ogólne funkcjonowanie drużyny. Graliśmy z mistrzem Turcji, a dla nich ten mecz mógł być kluczowy w sprawie awansu. Druga połowa była pod naszą kontrolą w każdym aspekcie, mimo że graliśmy w osłabieniu.

– Wszyscy dobrze się spisali… Nacho wszedł na boisko po dłuższym czasie bez gry i pokazał się na wyjątkowo dobrym poziomie. Zespół grał płynnie i spokojnie. Mieliśmy dziesięć wspaniałych minut w przy drugim i trzecim golu, co było ciosem psychologicznym dla przeciwnika. Później, po wejściu Xabiego Alonso, wszystko przybrało zupełnie inny wygląd.

– Karny na Arbeloi? Według mnie był.

– Isco? Jest dobrym przykładem dla chłopców, którzy chcą zostać piłkarzami i wiedzą, jak stworzyć zagrożenie w polu karnym rywali. Jednak różnicą między dobrym a wyjątkowym piłkarzem są detale. Isco zdecydował się na coś najłatwiejszego dla siebie i najtrudniejszego dla innych. To było zagranie meczu. Zademonstrował w ten sposób jak wiele może zaoferować drużynie.

– Ramos? Sądzę, że to nie był faul. Oczywiście napastnik rywali wygrał pozycję, ale Sergio nie chciał go dotknąć i szczerzę myślę, że nie dotknął. A walkę o górne piłki wygrywa się albo przegrywa.

– Cristiano Ronaldo? Jego wkład w drużynę jest wyjątkowy, a trybuny w ten sposób chciały się mu odwdzięczyć. Na tę chwilę nie ma debaty w sprawie Złotej Piłki, ponieważ Cristiano jest najlepszy.

– Ten mecz był dobrą okazją dla Jeségo, który sporo pomagał drużynie, gdy jeszcze był na murawie. Jednak później tak się stało, że musiał opuścić boisko. Wielka szkoda dla niego, ale z pewnością otrzyma kolejne szanse.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!