Advertisement
Menu
/ intereconomia.com

Isco mógł grać w Barcelonie

Przeszkodą był język

Isco mógł kiedyś grać w Barcelonie, ale ostatecznie nie związał się z katalońskim klubem. „Przekonała go do tego rodzina”, powiedział w rozmowie z Goal.com Salvador Burgos, jego trener z Atlético Benamiebo. „W szkole zmuszano go do mówienia po katalońsku” i właśnie to miało nie spodobać się rodzicom piłkarza.

Choć jego pies nazywa się Messi, Isco wyjaśnił dlaczego nie ma w tym nic złego już podczas prezentacji w Realu. Powiedział wtedy: „Miałem również innego psa, na którego wołaliśmy Figo. A Messiemu nie będziemy teraz zmieniać imienia, bo przestałby mnie słuchać”.

Według Burgosa młody gwiazdor „nigdy nie mówił o Realu Madryt”. „Zawsze była Málaga. Jeśli już to kiedy był mniejszy, był bardziej barcelonistą niż madridistą. Dalej trener opisuje Isco jako piłkarza „bardzo naturalnego”, który „nie odczuwa presji” I „nigdy jej nie czuł. Ma w sobie wiele pewności siebie. Ma w sobie magię. Na Santiago Bernabéu gra równie dobrze, jak na ogródku przed własnym domem”.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!