Benzema podjął rękawice

Wygląda na to, że Bernabéu ma za złe Karimowi Benzemie brak zaangażowania i chęci. Francuz należy do rodzaju zawodników, którzy często nie dają z siebie więcej niż się od nich wymaga. Jeśli spojrzymy jednak na statystyki, widzimy, że Karim pracuje bardziej niż wszystkim się wydaje – przynajmniej w europejskich pucharach. W ostatnim meczu Benzema zszedł z boiska w 80. minucie, zaś przy zmianie towarzyszyły mu zarówno gwizdy, jak i oklaski.

Po meczu Karim przyznał, że zrozumiał wiadomość od Bernabéu. Francuz chce zrobić wszystko, aby przekonać do siebie publiczność. W Lidze Mistrzów nie ma wątpliwości kto jest podstawowym napastnikiem. Benzema gra wyśmienicie i ustępuje miejsca tylko Cristiano Ronaldo. Przeciwko Duńczykom przebiegł nawet więcej niż Ronaldo, który grał o dziesięć minut dłużej.

Najwyraźniej uznawany za zawodnika, który wkłada w spotkanie tylko trochę wysiłku, Karim udowodnił, że odczuwa brak bramek w tym sezonie i będzie chciał to zmienić. Mimo wielu minut, które dostaje, nie udało mu się wpisać na listę strzelców od pięciu kolejnych ligowych spotkań. W obecnym sezonie strzelił cztery bramki, dwie w lidze i dwie w Lidze Mistrzów. Na szczęście Benzema może liczyć na wsparcie kolegów z drużyny.