Advertisement
Menu
/ as.com

Ancelotti wraca na Riazor

Włoch poniósł tam już wielką klęskę

Carlo Ancelotti wraca dziś na Riazor – stadion, na którym poniósł jedną z największych klęsk w swojej trenerskiej karierze. Milan, z Kaką na czele, przyjeżdżał wówczas do Galicji jako aktualny zdobywca Ligi Mistrzów, by zmierzyć się w rewanżowym spotkaniu ćwierćfinałowym Champions League z Deportivo, z którym klub z Mediolanu wygrał w pierwszym meczu u siebie 4:1.

Wszystko stało się 7 kwietnia 2004. Trybuny Riazor wypełniły się w nadzei na cud. Podopieczni Irurety już w pierwszej połowie zmietli Milan z murawy. Deportivo do przerwy prowadziło 3:0, a zdobywcami bramek byli Pandiani, Valerón i Luque.

Carletto miał 45 minut na odwrócenie losów spotkania, jednak to Dépor za sprawą Frana zadało w 76. minucie zabójczy cios. Końcowy rezultat – 4:0. – Nasz przeciwnik zrobił wszystko dobrze, a my wszystko źle. Wynik jest sprawiedliwy – mówił po tamtym meczu Ancelotti. Po raz kolejny Carlo odwiedził Riazor 13 sierpnia 2006, również z okazji meczu o trofeum Teresy Herrery. Deportivo znów okazało się lepsze zwyciężając 3:1 po golach Colocciniego, Rikiego i Juana Domíngueza. Dla Milanu honorowe trafienie zaliczył wówczas Kaká. Dużo lepiej Ancelottiemu poszło w 2000 roku, gdy jako trener Juventusu zdołał zremisować z Galisyjczykami 1:1 i, przede wszystkim, dwa lata później, kiedy już jako szkoleniowiec Rossonerich zdołał wygrać 4:0.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!