Advertisement
Menu
/ mirror.co.uk

Sigurdsson: Bale zostanie

Piłkarz Tottenhamu o sytuacji kolegi

Gareth Bale już jutro wróci do akcji. Tottenham jest niezłomnie twierdzi, że ich największa gwiazda, którą wycenia się na 100 milionów, niezostanie tego lata sprzedana. Napastnika chce Real Madryt i Manchester United, jednak Daniel Levy z uporem godnym podziwu będzie odrzucał każdą ofertę za pomocnika. Walijczyk przegapił ostatnio w Hong Kongu mecz o Barclays Asian Trophy, który Tottenham przegrał 3:1 z Sunderlandem. Powodem ma być zderzenie na treningu, w który piłkarz doznał urazu.

Hiszpańskie media są pewne tego, że Real złożył już oficjalną ofertę, pomimo tego Tottenham niezłomnie milczy na ten temat i wszystkiemu zaprzecza, twierdząc, że piłkarz nie jest na sprzedaż. Po zeszłorocznej utracie Luki Modricia Spurs nie chcą stracić kolejnego gwiazdora, bo zostanie im przyklejona łatka kluby, który „nie potrafi zatrzymać najlepszych piłkarzy”.

Kolega Bale’a z zespołu, Gylfi Sigurdsson, potwierdza, że utrzymanie Bale’a pozwoli André Villasowi-Boasowi na walkę z zespołem o Ligę Mistrzów. Islandzki piłkarz powiedział parę zdań na ten i Bale’a temat, nie zapomniał również o kilku słowach na temat kwalifikacji do Champions League. Zapytany zaś o to, czy uważa Bale’a za wabik na nowych piłkarzy, powiedział: „Tak, myślę, że kimś takim jest”.

– Ponieważ wciąż tu jest, jestem pewien, że z nami zostanie.

– Dobrzy piłkarze chcą grać z innymi dużymi graczami. To duży klub, miejmy nadzieję, że zostanie i ściągnie paru innych niezłych zawodników.

– Gdy piłkarze kwalifikują się do Ligi Mistrzów, po prostu o tym mówią, o tym, jakie to było fantastyczne. Niedostanie się tam, gdy Chelsea wygrała w zeszłym sezonie Ligę Mistrzów, będąc piątą w tamtym sezonie, było bardzo rozczarowujące. Jesteśmy zdeterminowani, żeby w dokonać tego w tym roku i w końcu się tam znaleźć.

– Duch w zespole jest naprawdę dobry. Wielu z nas jest w tym samym wieku, więc wszyscy naprawdę dobrze się ze sobą dogadujemy. Wszyscy bardzo chcemy dostać się do Ligi Mistrzów i wygrać trochę trofeów.

– Nigdy nie wiesz, jak to będzie. Może być kilka innych zespołów walczących o tytuł. Około sześciu zespołów powinno o to rywalizować – zawsze jest ciężko, każdego roku. Mamy nadzieję, że możemy dostać się na szczyt.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!