Advertisement
Menu
/ mundodeportivo.com

Real nie odpuszcza w sprawie Bale'a

Pérez spróbuje ściągnąć zawodnika

Po zapewnieniu sobie usług Isco i niemal pewnym zakupie Illarramendiego działacze Realu Madryt nie są szczęśliwi. Nie chodzi tu o wymienionych zawodników, ale o brak wisienki na torcie, która ma przypieczętować stworzenie „nowego” Realu – po Mourinho. Ową wisienką miał być Neymar, jednak po jego przenosinach do Barcelony Królewscy chcą skupić wszystkie siły na nowym celu, jakim jest sprowadzenie Garetha Bale'a. Oczywiście nie jest to łatwą sprawą, jak informowaliśmy wcześniej, Tottenham od dłuższego czasu nie chce sprzedać swojej gwiazdy i z całą pewnością nie będzie ułatwiał życia Florentino Pérezowi. W zeszłym roku Los Blancos mieli wielkie problemy przy negocjacjach dotyczących Luki Modricia, ale wydaje się, że pozyskanie Walijczyka będzie jeszcze trudniejsze.

Prezes Realu Madryt wie, że przybycie wspomnianych Isco, Illarramendiego, a także Carvajala jest doceniane przez fanów, lecz oczekują oni więcej. W zeszły wtorek, w trakcie prezentacji Isco, z trybun można było usłyszeć głosy nawołujące do pozyskania Bale'a. Florentino Pérez nadał tej operacji status priorytetowy, chcąc jak najszybciej zakontraktować Walijczyka. Jak donosi radio Onda Cero, prezes Realu już skontaktował się z Danielem Levym, właścicielem Tottenhamu, aby z pierwszej ręki pozyskać informacje o sytuacji piłkarza. Niestety otrzymał złe wieści, ponieważ Levy wyraźnie dał do zrozumienia, że pieniądze nie grają żadnej roli w tej sprawie. Warto w tym miejscu przypomnieć, że jak do tej pory zawodnik nie złożył transfer request, czyli oficjalnego poinformowania klubu o chęci odejścia (w przeciwieństwie do Modricia). W całej sytuacji istotny jest również agent Bale'a, który pragnie jak najlepiej wykorzystać zamieszanie dotyczące piłkarza, poprzez odnowienie kontraktu obowiązującego przez najbliższe trzy lata – oczywiście na znacznie lepszych warunkach.

Mimo negatywnej odpowiedzi Real nie poddaje się w walce o Bale'a i będzie starał się o niego do samego końca. Mówi się o możliwości włączenia Ángela Di Maríi w całą operację, co miałoby obniżyć kwotę transferu. Propozycja taka może skusić Tottenham, biorąc pod uwagę fakt, że André Villas-Boas jest zwolennikiem talentu Argentyńczyka. „Bitwa o Bale'a” zdaje się wkraczać w decydującą fazę, a Real jest w niej gotów na wszystko...

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!