Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Brazylia po świetnym meczu pokonuje Włochy! 90 minut Marcelo

Brazylia 4:2 Włochy

Brazylia po świetnym widowisku ograła 4:2 reprezentację Włoch. Cały mecz w barwach gospodarzy rozegrał Marcelo, który zaliczył asystę przy bramce Freda na 3:1 oraz miał spory udział przy ostatnim golu, który również był dziełem napastnika Fluminense.

Canarinhos rozpoczęli spotkanie z animuszem stwarzając sobie trzy świetne sytuacje w ciągu stu osiemdziesięciu sekund. Wydawać się mogło, że Brazylijczycy, podobnie, jak w spotkaniach z Japonią i Meksykiem, trafią do siatki już w pierwszych minutach meczu, jednak tak się nie stało. Gracze w żółtych koszulkach dominowali na murawie, utrzymywali się przy piłce, lecz brakowało im wykończenia. Gospodarze przyszłorocznego mundialu udokumentowali swoją przewagę dopiero tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania. Po dośrodkowaniu Neymara z rzutu wolnego strzał głową jednego z Brazylijczyków obronił Buffon, jednak po dobitce Dantego był już zmuszony wyciągnąć piłkę z siatki.

Pierwsze minuty drugiej połowy dość niespodziewanie przyniosły bramkę dla wypadających blado do tej pory na tle rywala Włochów. Do bramki Césara po bajecznej asyście Balotellego trafił Giaccherini. Wicemistrzowie Europy nie cieszyli się jednak zbyt długo z remisu. Rzut wolny z 17 metrów na gola zamienił Neymar. Wydaje się, że Buffon mógł zareagować nieco lepiej w tej sytuacji, choć trzeba przyznać, że sam strzał był wysokiej klasy. Kilkanaście minut później było już 3:1. Świetnym długim podaniem do Freda popisał się Marcelo. Napastnik Fluminense przyjął piłkę, nie dał się wytrącić z równowagi, a następnie strzałem pod poprzeczkę wyprowadził Canarinhos na dwubramkowe prowadzenie.

Kiedy wydawało się, że jest już po meczu, Włosi szybko odpowiedzieli. W zamieszaniu po dośrodkowaniu z rzutu rożnego najprzytomniej zachował się Chiellini. Podopieczni Prandellego po zdobyciu bramki kontaktowej nabrali wiatru w żagle. Bardzo blisko wyrównania w 80. minucie był Maggio, którego strzał głową wylądował na poprzeczce bramki Júlio Césara. Ostatnie słowo należało jednak do Brazylii. Strzał Marcelo obronił Buffon, jednak wybita przez niego piłka trafiła wprost pod nogi Freda, który ustalił wynik spotkania.

Piłkarze Scolariego wygrywając w dzisiejszym spotkaniu, z kompletem zwycięstw zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie A. Tym samym Canarinhos niemal na pewno unikną starcia w półfinale z reprezentacją Hiszpanii.

Brazylia 4:2 Włochy
1:0 Dante 45'
1:1 Giaccherini 51'
2:1 Neymar 55'
3:1 Fred 66'
3:2 Chiellini 71'
4:2 Fred 89'

Brazylia: Júlio César, Dani Alves, Thiago Silva, David Luiz (33' Dante), Marcelo, Luiz Gustavo, Hernanes, Óscar, Hulk (76' Fernando), Neymar (68' Bernard), Fred
Włochy: Buffon, Abate (30' Maggio), Bonucci, Chiellini, De Sciglio, Aquilani, Montolivo (26' Giaccherini), Candreva, Marchisio, Diamanti (72' El Shaarawy), Balotelli

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!