Advertisement
Menu
/ Marca

Real i Xabi zachowują spokój

Nowy kontrakt po wyleczeniu kontuzji?

Ani Xabi Alonso, ani Real Madryt nie spieszą się z wznownieniem negocjacji nowego kontraktu Baska, mimo że obecny wygasa już w 2014 roku. Wydaje się jednak, że w obecnej sytuacji włączył się żółty alarm. Za rok środkowemu pomocnikowi kończy się umowa, a za siedem miesięcy jego agent będzie mógł negocjować z innymi klubami. Mimo wszystko obie strony zachowują spokój, a sytuacja jest pod kontrolą.

W przeciwieństwie do kontraktu Cristiano, w tym wypadku z żadnej ze stron nie ma takiej presji. Stosunki Florentino Péreza z samym piłkarzem są serdeczne. Prezes uszanuje każdą decyzje Baska. Sam zawodnik uważa, że nie ma pośpiechu. W tej chwili woli zaczekać i przekonać się, kto zostanie nowym trenerem Królewskich. Ta część nie zmieniła się jednak od kilku tygodni. Obecnie priorytetem zawodnika jest odzyskanie sprawności po kontuzji i operacji w Monachium.

Mimo że kontrakt Baska wygasa już za rok, nikt nie martwi się o to, że Xabi będzie negocjować z innymi klubami. Alonso w listopadzie będzie miał już 32 lata, co oznacza, że przed nim być może ostatni w karierze duży kontrakt. W klubie z kolei chcą, żeby Xabi został na kolejne dwa lata i wierzą w osiągnięcie porozumienia. Tak jak piłkarz, chcą, by ten jak najszybciej wyleczył uraz. Dobra forma Modricia również sprawiła, że w klubie traktuje się sprawę kontraktu Alonso z większym spokojem. Obecnie wszystko wskazuje na to, że właśnie Chorwat będzie zastępcą Xabiego Alonso, kiedy ten będzie kontynuował rehabilitację na początku przyszłego sezonu.

Wczoraj żona Xabiego Alonso wrzuciła na swój profil na Instagramie zdjęcie, na którym obok piłkarza Realu Madryt możemy zobaczyć Víctora Salinasa, eksperta w dziedzinie odzyskiwania sprawności po kontuzjach.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!