Ramos: Drużyna nie wybiera i nie zwalnia trenerów

Sergio Ramos podczas swojego przyjazdu na zgrupowanie reprezentacji udzielił kilku wypowiedzi. Kapitan Realu Madryt mówił o Mourinho, przyszłości Królewskich oraz poruszył temat zbliżającego się Pucharu Konfederacji.

Odejście Mourinho
– To żadna nowość, że podobają mu się Inter i Chelsea. Zawsze mówił o nich w superlatywach. Premer League to rozgrywki dla niego. Swoim odejściem zamknął pewien etap. Jak w wielkich rodzinach: było wiele dobrych i złych chwil.

Relacje z zawodnikami
– Piłkarze nigdy nie wybierają i nie zwalniają trenerów. Tym zajmuje się klub. Zawodnicy nie decydują o zwolnieniu trenera czy też o przyjściu innego. Akceptujemy decyzje, które podejmuje prezes i zarząd, którzy są odpowiedzialny za tego typu ruchy. Dla nas, jako piłkarzy, wniósł bardzo wiele, zarówno na niwie indywidualnej, jak i drużynowej. To był etap, który się skończył i teraz Madryt musi patrzeć naprzód. Jestem z tych ludzi, którzy lubią wspominać to, co było dobre. W tym aspekcie jestem optymistą. Wygrał [Mourinho - dop. red.] tytuły i dał wiele doświadczenia na płaszczyźnie indywidualnej każdemu zawodnikowi.

Następny trener
– Również nie jestem po to, by wybierać trenera. Do tego są odpowiednie osoby. Podobają mi się wielcy trenerzy i Ancelotti jest jednym z nich. Nazwisko jest dla mnie mało istotne, wszystko co trzeba zrobić, to wdrożyć pozytywne rzeczy w drużynę. Tutaj muszą być najlepsi, przychodzić zawsze z nadziejami. Nazwisko jest chyba najmniej istotne.

Iker Casillas
– Wszystko z nim w porządku. Przez kilka ostatnich miesięcy bardzo ciężko pracował, by wrócić do formy. Dobrą wiadomością jest to, że powrócił z nami do reprezentacji. Dla nas jest kapitanem we wszystkich aspektach.

Daniel Cavajal
– Wielki transfer. To zawodnik stąd, którego znam bardzo dobrze. Ma wielkie umiejętności, cieszę się bardzo, że wrócił do nas. To świetny obrońca. Myślę, że może wnieść wiele do drużyny. Kolejny Hiszpan, który nieco zwiększy hiszpańskie fundamenty wewnątrz drużyny.

Nieobecność Xabiego Alonso
– Jest ważny, ale są zawodnicy, którzy zastąpią go równie dobrze. W tej reprezentacji jest coś pozytywnego: to różnorodność piłkarzy, spośród których wszyscy zasługują na powołanie. Zawsze mówiłem, że konkurencja, zarówno w reprezentacji, jak i w drużynach, jest dobra.

Motywacja do zdobycia Pucharu Konfederacji
– Mamy wielkie szczęście tworzyć tak wyśmienitą drużynę i wykorzystujemy to przez lata wygrywania. Mundial, Mistrzostwa Europy… Puchar Konfederacji to nowe doświadczenie i cel, który chcemy osiągnąć tego lata.

Finał Brazylia - Hiszpania
– Jesteśmy dwiema faworyzowanymi reprezentacjami, ale wszystko może się wydarzyć. Trzeba umieć przegrywać i być przygotowanym na wygrywanie. Postaramy się zrobić wszystko jak najlepiej, co jest oczywiście kluczem, który zawsze prowadził nas do sukcesu. Będziemy wierzyć w naszą filozofię gry, która czyni nas inną reprezentacją od pozostałych.

Hiszpania faworytem
– Tak mówią statystyki i nieuniknionym jest, że ludzie wskazują na nas, jako faworytów. Jednak nam się to nie podoba. Będziemy szli krok po kroku, mecz po meczu i robili wszystko co w naszej mocy.

Transfer Neymara
– Chcieli [Barcelona - dop. red.] mocno się wzmocnić, ale my również postaramy się przeprowadzić dobry transfer, by zbudować zespół, który w nadchodzącym sezonie będzie konkurencyjny. Na dziś najważniejsze jest to, że Real Madryt odzyskał swoją tożsamość w Europie i na świecie. Zasługuje na to, by być tam, gdzie jest. Właśnie dlatego w następnych latach będziemy walczyć.