Advertisement
Menu
/ marca.com, realmadridplay.es

Florentino Pérez zaprezentował swoją kandydaturę

Prezes wygłosił przemówienie

Witam was drodzy przyjaciele. Zanim zacznę chciałem wam podziękować za obecność tutaj, na prezentacji mojej kandydatury na stanowisko prezesa Realu Madryt i zarządu. To wydarzenie zawsze jest dla mnie pełne emocji, uczuć, ogromnego szacunku i odpowiedzialności. Jestem socio Realu Madryt od dziecka. Przychodziłem na Bernabéu za rękę z ojcem od kiedy miałem cztery lata. Razem z nim i z moją wiarą kroczyłem drogą madridismo i jego walorów. Futbol, piłka, Santiago Bernabéu, nasza koszulka i ten herb tworzą część mojej pamięci i mojego życia. Z tego powodu wiem doskonale, co czują nasi socios i miliony kibiców na całym świecie. Nasi rodzice pokazali nam walory madridismo. Z nimi nauczyliśmy się co to znaczy, tak naprawdę, należeć do tej wyjątkowej instytucji sportowej, dlatego bycie prezesem Realu Madryt jest dla mnie największym zaszczytem, ale także największą odpowiedzialnością, ponieważ w tym klubie zostały złożone marzenia, pragnienia, życzenia i emocje mężczyzn, kobiet i dzieci, którzy każdego dnia wyobrażają sobie kolejne zwycięstwa Realu Madryt.

Przyjęcie na siebie odpowiedzialności prezesury w największej drużynie w historii jest jedną z najważniejszych rzeczy, jakie mogą się komuś przytrafić w życiu. Dla mnie tak było i tak jest. Z tego powodu chciałbym przede wszystkim wyrazić wdzięczność z całego serca wszystkim socios, którzy przez lata powierzyli mi swoje zaufanie i wsparcie. Oni i myśl o nich była moim motorem napędowym na tym stanowisku. Cztery lata temu podjąłem decyzję o wystartowaniu w wyborach po zauważeniu serii nierozsądnych działań, które nie odpowiadają temu, czym jest ten klub. Nie mogliśmy pozostać obojętni wobec tego, co się stało i większość socios, którzy są właścicielami klubu, rozumiało to. Zakończyły się w ten sposób działania dalekie od etycznych w klubie, który chce występować pod hasłem czystej gry.

W ciągu ostatnich czterech lat odzyskaliśmy stabilność instytucjonalną i społeczny spokój, które są niezbędne w interesach Realem Madryt. Stabilność wewnętrzna stała się jednym z naszych filarów, żeby ciągle się rozwijać jako klub w czasach ogromnej konkurencji. Wymaga się od tej prezesury, żeby nigdy nie zapominać czym jest jeden z naszych najważniejszych znaków. To socios Realu Madryt decydują, jaki kierunek powinniśmy obrać i do jakiego celu zmierzać i robią to demokratycznie wybierając tych, którzy powinni wziąć na siebie odpowiedzialność za interesy i którzy czują, że są z tego klubu.

Mogę was zapewnić, że dopóki ja będę prezesem, Real Madryt zawsze będzie należał do swoich socios i nic temu nie zagrozi, gdyż to jest podstawowa cecha naszej osobowości. Nieważne co się będzie dziać wokół nas i mimo kryzysu ekonomicznego. Przez 111 lat historii tak właśnie było i tak powinno dalej być. Jednak aby tak było, musimy stawać się coraz silniejsi. Pod względem ekonomicznym stabilne finanse, rozbudowa stadionu i miasteczka sportowego są niezbędne, aby pobudzić projekt sportowy i w ciągłym poszukiwaniu zwycięstwa. Nie możemy zapominać o lekcjach naszych rodziców, którzy wskazali nam drogę, aby zmienić Real Madryt w najbardziej spektakularną legendę w historii futbolu. Ciągłe wymagania, brak spoczynku aż do zwycięstwa, ciągła poprawa są kluczowymi elementami formuły, która tłumaczy, dlaczego jesteśmy Realem Madryt.

Zawsze chcemy zdobywać więcej, niż osiągnęliśmy, nic nie wydaje nam się zadowalające. Przez te cztery lata zdobyliśmy bardzo ważne trofea w piłce nożnej i koszykówce. W futbolu byliśmy w stanie zwyciężyć w Lidze z najbardziej niesamowitymi wynikami w historii. Udało się także, po osiemnastu latach, zdobyć Puchar Króla. Ponadto doszliśmy do trzech półfinałów w Lidze Mistrzów i dwóch finałów Pucharu Króla, z których jeden wygraliśmy. Byliśmy w stanie na nowo umieścić Real Madryt w miejscu, na które zasługuje i stworzyliśmy wysoce konkurencyjną drużynę zdolną do aspirowania do zdobycia wszystkiego. W ten sposób ten zespół wrócił do europejskiej czołówki po sześciu latach odpadania w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Tak jak tłumaczyłem, te awanse i zwycięstwa nie wystarczają nam. Będziemy pracować z maksymalnym zaangażowaniem w walce o Décimę i pozostałe trofea.

Słowo „poddawać się” nie istnieje w słowniku madridistas, co potwierdzaliśmy i będziemy ciągle potwierdzać. Rozpoczynamy i rozbudowujemy nowy projekt sportowy i możemy liczyć na drużynę z wielką mieszanką talentu i zaangażowania. Z najlepszymi piłkarzami świata i Hiszpanii oraz z ważnym wkładem ze szkółki. Chcę przypomnieć, że kiedy wracaliśmy cztery lata temu Castilla grała w Segunda División B. Teraz jest częścią Segunda División i ma za sobą wyśmienity sezon. Teraz, równie wyśmienity sezon w Segunda División ma Real Madryt C. W koszykówce Real Madryt przez cztery lata dwa razy był obecny na Final Four. Całkiem niedawno byliśmy nawet w finale tych rozgrywek po 18 latach przerwy. Poza tym, po 19 latach, zdobyliśmy koszykarski Puchar Króla, a także Superpuchar grając wyśmienicie, co wszyscy przyznają. Poprawiliśmy się i bez wątpliwości rozwinęliśmy się. Jednak w Realu Madryt zawsze chcemy więcej, ponieważ tutaj ciągle szuka się możliwości poprawienia się.

Chcemy więcej, gdyż madridistas nie zadowalają się niczym aż do zwycięstwa. Zawsze wyznaczamy sobie nowe cele i zadania. Słowo „niemożliwe” nie istnieje i nie powinno istnieć w naszym kodeksie postępowania. Tego nas nauczyli nasi rodzice i tego uczymy nasze dzieci. Stabilność instytucjonalna, drużyna mogąca walczyć o wszystko i Real Madryt znajdujący się w najlepszej sytuacji ekonomicznej w całej swojej historii. Od ośmiu lat jesteśmy klubem z największymi przychodami, a po raz pierwszy najbardziej wartościowym klubem według Forbes, ważnego i prestiżowego czasopisma. Osiągnęliśmy to w trudnym momencie światowego kryzysu ekonomicznego, który również mocno wdarł się do świata sportu. Byliśmy w stanie wzmocnić potencjał ekonomiczny Realu Madryt i zmieniliśmy ranking instytucji sportowych całego świata. Przy takim scenariuszu powstały nasze strategie dotyczące infrastruktury. Każdego dnia jesteśmy coraz bardziej dumni z miasteczka sportowego Realu Madryt. Po raz pierwszy w historii nasz klub może liczyć na dwie spektakularne rezydencje, jedna dla zawodników pierwszej drużyny, a druga dla cantery. Miasteczko Realu Madryt musi się ciągle rozwijać i dążyć do perfekcji. Nasz park tematyczny będzie pokazywać wszystkim kim jesteśmy i co reprezentujemy.

W tym samym czasie chcemy się zmierzyć z innym wielkim marzeniem. Chcemy przekształcić Estadio Santiago Bernabéu w najnowocześniejszy obiekt piłkarski na świecie, w Bernabéu spektakularne, symbol emocji i pasji milionów kibiców. Nasz stadion będzie najlepszym odnośnikiem w erze cyfrowej, wzorem architektonicznym dla całego piłkarskiego świata.

Marzymy o jak najsilniejszym Realu Madryt, szczególnie w czasach, gdy świat sportu jest bardziej skomplikowany i konkurencyjny. Jednak chcemy też Realu Madryt zawsze obecnego w gestach solidarności, sprawić, by na tym świecie było trochę mniej niesprawiedliwości. Real Madryt nie może zapominać o nikim. Z tego powodu Fundacja Realu Madryt jest obecna już w ponad 70 krajach i zapewnia wsparcie ponad 35 tysiącom dzieci. Jesteśmy także dumni z naszych 320 szkółek sportowych i naszych projektów na całym świecie. Na tym obszarze również chcemy więcej i będziemy się starać, żeby nasz herb był obecny w każdym miejscu na świecie, gdzie są najbardziej potrzebujący.

Chcemy Realu Madryt silniejszego niż kiedykolwiek, nowoczesnego, innowacyjnego, konkurencyjnego i solidarnego. Niemożliwe nie istnieje dla pracy, rygoru, zaangażowania, etyki wszystkich madridistas. Chcemy Realu Madryt w przyszłości zawsze szukającego tego, czego nauczyliśmy się od najlepszych z naszej przeszłości. Realu Madryt zwyciężającego i tryumfującego. Razem to osiągniemy. Razem wygramy. Bardzo dziękuję.

Teraz chciałem przedstawić skład zarządu:
Pierwszy wiceprezes: Fernando Fernández Tapias (socio numer 32 424).
Drugi wiceprezes: Eduardo Fernández de Blas (6 275).
Trzeci wiceprezes: Pedro López Jiménez (14 192).
Sekretarz: Enrique Sánchez González (15 841).

Pozostali członkowie zarządu:
Ángel Luis Heras Aguado, Santiago Aguado García, Luis Gómez-Montejano y Arroyo, Jerónimo Farré Muncharaz, Enrique Pérez Rodríguez, Manuel Cerezo Velázquez, José Sánchez Bernal, Luis Blasco Bosqued, Gumersindo Santamaría Gil, Raúl Ronda Ortiz, José Manuel Otero Lastres, Nicolás Martín-Sanz García.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!