Advertisement
Menu
/ as.com

Trzy przegrane finały z Ikerem na ławce

Casillas tylko raz zagrał w finale od początku

Iker Casillas po raz trzeci oglądał wczoraj finał Copa del Rey z ławki rezerwowych. Bramkarz Królewskich w ciągu swojej kariery tylko raz wyszedł w pierwszym składzie na decydujące spotkanie Pucharu Króla. Miało to miejsce dwa lata temu w pojedynku z Barceloną na Mestalla, gdy Blancos po raz pierwszy od osiemnastu lat zdobyli krajowy puchar.

Casillas jest jednym z zawodników, którzy podczas obecnego sezonu nie mieli po drodze ze szkoleniowcem. Pod koniec ubiegłego roku Iker stracił miejsce w składzie. Los chciał jednak, że kapitan Królewskich wrócił na chwilę do wyjściowej jedenastki po tym, jak w meczu z Sociedad Adán zobaczył czerwoną kartkę. Później Iker wystąpił jeszcze w ćwierćfinale Pucharu Króla, gdzie w rewanżowym spotkaniu po starciu z Arbeloą doznał kontuzji ręki. Mourinho nie zaufał jednak na dłużej Adánowi i postanowił ściągnąć do Realu Diego Lópeza.

Galicyjczyk na dobre zadomowił się w bramce Królewskich zaliczając kolejne dobre występy. Nawet powrót Casillasa do zdrowia nie zdołał Lópezowi zabrać miejsca w wyjściowej jedenastce. Sytuacja szybko zaczęła budzić kontrowersje. Mou za każdym razem powtarzał jednak, że według niego, Diego López jest po prostu lepszym zawodnikiem, niż Iker. Portugalski trener stwierdził, że dopóki będzie pracował w Realu Madryt, między słupkami będzie stał były zawodnik Sevilli. Tymi słowami Mourinho rozwiał wszelkie wątpliwości co do tego, kto wystąpi w finale z Atlético.


Przegrane finały bez Casillasa
Po raz pierwszy w finale Copa del Rey Iker był rezerwowym w sezonie 2001/02, gdy Real z Césarem w bramce uległ na stulecie klubu z Deportivo 1:2. Kolejny raz Casillas obserwował decydujące starcie Pucharu Króla z ławki dwa lata później. Real przegrał wtedy po dogrywce 2:3 z Saragossą. Trzeci, również przegrany finał bez kapitana Królewskich na placu gry miał miejsce wczoraj.

Kluczowa rola na Mestalla
Wychowanek Królewskich tylko raz miał okazję rozegrać finał Copa del Rey od pierwszej minuty. Real wygrał wtedy 1:0 z Barceloną na Mestalla. Blancos zdobyli wtedy krajowy puchar po prawie 20 latach przerwy.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!