Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Cristiano: Jeśli zagramy tak, jak potrafimy, to zwyciężymy

CR dla oficjalnej strony Realu przed piątkowym finałem

Cały zespół ciężko pracował, by dotrzeć do finału. Teraz trzeba jeszcze go wygrać...
Bardzo chcielibyśmy zdobyć Puchar Króla. Zapowiada się wyrównane spotkanie między dwiema drużynami z tego samego miasta. To będzie wielki spektakl. Miejmy nadzieję, że zwyciężymy.

Nie licząc starć w dwumeczach, to twój pierwszy finał na Bernabéu. Publiczność będzie jednak podzielona. Dlaczego, według ciebie, tak ważne będzie wsparcie naszych kibiców?
To będzie dziwny finał, ponieważ gramy u siebie, jednak na stadionie zjawi się taka sama ilość sympatyków Atlético. Nie wpłynie to jednak negatywnie na naszą motywację. Zdajemy sobie sprawę z tego, że stadion będzie podzielony. Mam nadzieję, że zwycięży drużyna lepsza. Jeśli od początku będziemy grać tak, jak potrafimy, to wygramy.

Zanim podjedziecie pod stadion, podobnie jak przed meczem rewanżowym z Borussią, czeka was przyjazd przez aleję Concha Espina. Jak wspominasz tamto przyjęcie przez kibiców?
Było niesamowite. Odkąd tu jestem, nigdy nie widziałem czegoś takiego. To był szczególny moment, którego nigdy nie zapomnijmy. Oczekuję, że w piątek zostaniemy przywitani równie gorąco. To dodaje motywacji i pomaga dobrze wejść w mecz.

Strzeliłeś dla Królewskich już 200 goli. Jeden z nich szczególnie zapadł kibicom w pamięci. To trafienie w finale Copa del Rey na Mestalla przeciwko Barcelonie. Jak podchodzisz do starcia z Atlético?
Jak do każdego innego, lecz z poczuciem większej odpowiedzialności. Wszystkie rozegrane spotkania traktuję jednakowo. W piątek gramy jednak w finale. To szczególny mecz. Mój cel mimo to zawsze będzie taki sam: chcę pomagać Realowi Madryt. Dlatego staram się grać dobrze, strzelać bramki, asystować. Jestem spokojny. Wiem, że zarówno ja, jak i moi koledzy pracujemy bardzo dobrze. Jesteśmy gotowi na piątek. Będziemy się starali pokazywać wszystkie nasze atuty już od pierwszego gwizdka sędziego. To znak rozpoznawczy Realu Madryt, najlepszego klubu na świecie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!