Advertisement
Menu
/ marca.com

„Też nie wygrałem z Realem od 14 lat...”

„Wyczyn” <i>Atleti</i> powtórzyli już niektórzy piłkarze <i>La Liga</i>

Atlético Madryt staje dziś przed kolejną szansą na przerwanie niechlubnej passy meczów bez zwycięstwa przeciwko Realowi Madryt. Swój „rekord” nasz lokalny rywal śrubuje już od 24 meczów z rzędu, czyli 14 lat.

Co ciekawe, niezbyt daleko od tych statystyk znajdują się niektórzy zawodnicy, którzy przewinęli się przez rozgrywki Primera División. Wielu było takich, którzy przeciwko wielkim rywalom nigdy nie zaznali smaku zwycięstwa. Takich, którzy na zawsze będą mięli większy odsetek zwycięstw przeciwko reszcie drużyn hiszpańskiej ekstraklasy. Szczególnym przypadkiem jest Gabi Moya – lider klasyfikacji porażek przeciwko Realowi Madryt. Hiszpan nie wygrał z Królewskimi przez 21 kolejnych spotkań, co daje 14 lat. W tym czasie występował w pięciu drużynach: Valladolidzie, Atlético, Sevilli, Valencii i Mallorce. 17 porażek, 4 remisy i 2 zdobyte bramki - tak to wygląda w liczbach. Choć jest jeden fakt, który Gabiemu Moyi może nieco osłodzić tę historię. W sezonie 1991/1992 zagrał 58 minut w zwycięskim 2:0 dla Atleti finale Copa del Rey z Realem Madryt na Santiago Bernabéu.

Movilla – następny
Drugim w rankingu, choć wciąż z szansami na dogonienie Moyi, jest José María Movilla, obecnie reprezentujący Saragossę. 38-letni piłkarz z charakterystyczną łysiną ma już za sobą 18 kolejnych konfrontacji bez wygranej z Blancos: 7 remisów i 11 porażek. Co ciekawe, Movilla, podobnie jak Gabi Moya, również pokonał Real Madryt w finale Pucharu Króla. A było to w sezonie 2003/2004, kiedy na Estadio Olímpico de Montjuïc Saragossa pokonała Madryt 3:2.

Ostatnie miejsce na podium należy do Francisco Gorritii, byłego piłkarza Realu Sociedad z lat 60. i 70., który przez 10 lat pobytu w Primera División nie pokonał Królewskich.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!