Advertisement
Menu
/ as.com, borussia.com.pl

Klopp: Nie myślę jeszcze o meczu z Realem

Konferencja prasowa trenera Borussii

Jak zneutralizować Real Madryt?
Złą wiadomością jest to, że ja koncentruję się tylko na meczu z Mainz. Będąc szczerym, nie mogłem jeszcze myśleć o Realu Madryt. Jednak powiem dwie rzeczy. Ten Real Madryt jest zupełnie inną drużyną w porównaniu do tej z fazy grupowej. Wtedy brakowało im Marcelo i niektórzy zawodnicy byli kontuzjowani. Real jest o wiele silniejszy, ale my też się rozwinęliśmy. Gramy z przyjemnością, cieszymy się piłką i wkładamy w to mnóstwo sił. To, że jesteśmy już w półfinale, jest dla nas czymś wyjątkowym.

Co pana najbardziej denerwowało, gdy był pan piłkarzem?
Wtedy nie było wielu takich rzeczy. Nie lubiłem niesprawiedliwości, teraz zresztą też nie. Nie lubiłem też, gdy trener nie miał pomysłu na grę. Jako trener Borussii, mogę powiedzieć, że mam wielu młodych ludzi w drużynie, a nie ma zgody na jakiekolwiek nieprofesjonalne zachowania poza boiskiem. Na szczęście, to się tutaj nie zdarzyło, dlatego jestem szczęśliwy. Oczywiście, że kiedy byłem piłkarzem, interesowało mnie to, czy trener zostanie na kolejny sezon.

Lubi pan bycie sławną osobą?
Nie lubię, nie przynosi mi to przyjemności. Nie czytam gazet, chociaż wiem, co o mnie mówią. Wiem, że napisano sporo o moich włosach, ale to nie mój problem i to mnie nie interesuje.

Jaka jest pana filozofia gry?
W mojej filozofii podobają mi się emocje. Dyscyplina jest nadzwyczaj ważna. Bez tych dwóch rzeczy nie można dobrze grać w piłkę. Mówię moim zawodnikom, żeby wkładali w grę całe swoje serce, aby móc przeżywać takie emocje, jak w meczu z Málagą. To mój sposób na odczuwanie tych emocji bez żadnych narkotyków. Nigdy ich nie brałem, ale odczuwałem ogromne emocje i ciągle je odczuwam dzięki grze z najlepszymi w Bundeslidze i najlepszymi w Europie.

Zostanie pan na kolejny sezon w Dortmundzie? Mówi się sporo o Madrycie. Co pan powie Mourinho?
Zapytam José, co zamierza robić w przyszłym sezonie. Ja będę trenerem Borusii, chyba że będziemy grać tak źle, że mnie wyrzucą. W przyszłym sezonie będę trenował Borussię, nie mam nic więcej do powiedzenia. To prawdziwy zaszczyt, że mówi się o mnie, jako możliwym następcy Mourinho. Lepiej, gdy mówią, że myślą o Kloppie niż gdyby chcieli kogokolwiek za wyjątkiem Kloppa. Jednak zostaję na przyszły sezon w Borussii, na pewno.

Jakby pan zdefiniował grę Reusa i Götzego?
Mogę powiedzieć, że obaj czują się dobrze, co pozytywnie wpływa na ich grę. Wolę, gdy mają dobre relacje między sobą niż z piłkarzami z przeciwnej drużyny. Dla mnie jest to dziwna sytuacja, gdy pięć minut przed meczem widzę dwóch piłkarzy z przeciwnych zespołów rozmawiających ze sobą. Reus i Götze podziwiają się wzajemnie za to, co robią na boisku. Ja to doceniam, ale więcej graczy zachowuje się podobnie w mojej drużynie.

Borussia jest bardziej „sympatyczna” niż Bayern?
Nie znam zbyt dobrze Bayernu i nie mogę ich oceniać. Oczywiście nasz wizerunek w prasie jest bardziej sympatyczny i doceniam matki piłkarzy i moją, że wychowali nas tak, że wyglądamy na sympatycznych.

Bolała pana odpowiedź Rummenigge? (Jürgen Klopp po losowaniu stwierdził, że „byłby skłonny postawić swój tyłek na to, że Bayern skontaktuje się z Guardiolą szukając pomocy w wyeliminowaniu Barcelony”. Rummenigge odpowiedział w ten sposób: „Sądzę, że Klopp sporo przegrał w tym momencie. Gdyby postawił włosy, nadal mógłby kilka przeszczepić. Obawiam się, że jego tyłek pojawi się kiedyś w muzeum Bayernu” – przyp. red.)
Ja szukam informacji u tego, u kogo mogę je znaleźć. Jeśli znałbym kogoś takiego, skontaktowałbym się z nim. Zadzwoniłbym do Guardioli. Spróbowałbym uzyskać od niego informacje. Taka walka na słowa to nie show dla mnie. To bardziej show dla prasy. Wszystko co się pisze o Realu Madryt i Barcelonie jest podobne. Jednak jeśli mówi się coś złego, prosi się o wybaczenie, a jeśli mówi się coś mało ważnego, to nawet nie pojawia się w prasie.

Jaki mecz nas czeka w półfinale Ligi Mistrzów?
Jeszcze raz powtórzę, że nie ten temat mnie nie zajmuje. Zostaje mi niedziela, poniedziałek i wtorek na analizę tego meczu. Real Madryt ma wiele talentów, stara się mieć piłkę i wychodzić do przodu. Nie możemy zostawiać Cristiano samego. Trzeba go atakować. Real jest lepiej poinformowany o tym, jak grać z nami, ale my jeszcze nie jesteśmy gotowi. Trzeba jeszcze trochę poczekać na rozwiązanie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!